Reklama

Tajemnicze zniknięcie autobusu

Autokar wożący amerykańsko-brytyjską grupę The Kills zaginął w połowie trasy po Stanach Zjednoczonych. Wraz z pojazdem ulotnił się także jego kierowca.

Muzycy duetu, poprzedzającego obecnie The Raconteurs na trasie, po raz ostatni widzieli swój autokar 26 września w Los Angeles. Kierowca stamtąd miał pojechać wraz z całym bagażem do Austin w Teksasie na spotkanie z zespołem. Tam jednak nie dotarł.

"Od tego czasu jego telefon jest wyłączony" - mówi Alison Mosshart, śpiewająca gitarzystka The Kills.

Mosshart i gitarzysta Jamie Hince (znany szerzej także jako były chłopak modelki Kate Moss) o sprawie tajemniczego zniknięcia zawiadomili funkcjonariuszy FBI. Śledczy będą próbowali odnaleźć auto i kierowcę w całych Stanach i pobliskim Meksyku.

Reklama

"Obecnie jesteśmy w drodze do Nashville, ale nie mamy ze sobą żadnego bagażu" - mówi Mosshart i apeluje o zwrot autobusu i rzeczy w nim się znajdujących.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: tajemnicza | kierowca | Kills
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy