ZDJĘCIA | Piątek, 18 marca 2022 (09:33)
40 lat temu doszło do katastrofy lotniczej, w której zmarł Randy Rhoads - wybitny gitarzysta, dzięki któremu solowa kariera Ozzy'ego Osbourna rozpoczęła się takim sukcesem. "Dzięki Randy'emu miałem jakiś cel w życiu, on dał mi nadzieję" - wyznał po latach Książe Ciemności.
1 / 7
Randall William Rhoads urodził się 6 grudnia 1956 roku w Santa Monica, w Kalifornii. Delores Rhoads, jego matka, prowadziła w północnym Hollywood szkołę muzyczną The Musonia School of Music, co pewnie zaważyło na tym, że Randy w wieku 6 lat zaczął grać na gitarze. Z początku uczył się muzyki folk i klasycznej gry na gitarze, później zainteresował się muzyką rockową i gitarą elektryczną. Lekcje brał w szkole swojej matki u Scotta Shelly'ego, który wkrótce powiedział Delores, że umiejętności syna znacznie przewyższają jego własne. Delores przekazała też synowi podstawy gry na fortepianie.
Źródło: Getty Images