ZDJĘCIA | Piątek, 20 lutego 2015 (13:12)
Okładka płyty często bywa dodatkiem, który uzupełnia muzykę wykonawcy i sprawia, że wydany album (lub singel) staje się kompletny. Czasem jednak bywa tak, że okładka może stać się bardziej popularna od samej muzyki. I to niekoniecznie w pozytywnym świetle. Oto zestawienie najdziwniejszych, najgorszych i najbardziej absurdalnych okładek w historii muzyki. Okładka płyty często bywa dodatkiem, który uzupełnia muzykę wykonawcy i sprawia, że wydany album (lub singel) staje się kompletny. Czasem jednak bywa tak, że okładka może stać się bardziej popularna od samej muzyki. I to niekoniecznie w pozytywnym świetle. Oto zestawienie najdziwniejszych, najgorszych i najbardziej absurdalnych okładek w historii muzyki.
1 / 10
Fritz Fetze - "Petra Pilz/Schaffa on wula" (1981 r.)
Źródło: