Reklama

Zoe Saldana jako Nina Simone nie spodobała się fanom i spadkobiercom jej dorobku?

W sieci zadebiutował trailer filmu "Nina", opowiadający losy legendarnej wokalistki, autorki tekstów i pianistki Niny Simone. W roli głównej zobaczyć będzie można Zoe Saldanę, co jednak nie podoba się internautom.

W sieci zadebiutował trailer filmu "Nina", opowiadający losy legendarnej wokalistki, autorki tekstów i pianistki Niny Simone. W roli głównej zobaczyć będzie można Zoe Saldanę, co jednak nie podoba się internautom.
Zoe Saldana nie jest dobrą Niną Simone? /Jason Merritt /Getty Images

Publikacja trailera filmu "Nina" po raz kolejny wywołała sporo kontrowersji. Fani Niny Simone wciąż nie mogą wybaczyć twórcom obrazu, że w roli artystki obsadzili Zoe Saldanę, która ma latynoskie korzenie (Simone była natomiast Afroamerykanką).

Więcej o Zoe Saldanie czytaj w serwisie Film Interia!

Na kolejne nieprzychylne komentarze internautów Zoe Saldana zareagowała cytując na Twitterze samą Simone:

"Powiem wiem, czym dla mnie jest wolność - brakiem strachu. Prawdziwym brakiem strachu" - napisała Saldana.

Reklama

Na wpis odpowiedziało natomiast oficjalne konto Niny Simone na Twitterze, prowadzone przez spadkobierców dorobku artystycznego wokalistki. Prowadzący profil poprosili aktorkę, aby przestała używać jej imienia i nie robiła tego nigdy więcej.

"Nina" w reżyserii Cynthii Mort do kina trafić ma jeszcze w tym roku. Oprócz Saldany w produkcji będzie można zobaczyć m.in. Davida Oyelowo, znanego z siódmego epizodu "Gwiezdnych Wojen".

Zobacz trailer "Niny":


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nina Simone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy