Reklama

Zbigniew Wodecki z Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski

Za wybitne zasługi dla rozwoju polskiej kultury prezydent Andrzej Duda uhonorował pośmiertnie Zbigniewa Wodeckiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Za wybitne zasługi dla rozwoju polskiej kultury prezydent Andrzej Duda uhonorował pośmiertnie Zbigniewa Wodeckiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Zbigniew Wodecki miał 67 lat /AKPA

We wtorek (30 maja) w Krakowie z udziałem najbliższej rodziny, przyjaciół i wielu fanów odbył się pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego. W Bazylice Mariackiej odprawiono mszę pogrzebową, następnie artysta spoczął na cmentarzu Rakowickim.

"Za wybitne zasługi dla rozwoju PL kultury #PAD uhonorował pośmiertnie Zbigniewa Wodeckiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski" - podała na Twitterze Kancelaria Prezydenta.

Zbigniew Wodecki, autor licznych polskich szlagierów, zmarł 22 maja w jednym z warszawskich szpitali. Miał 67 lat. 5 maja przeszedł zabieg wszczepienia by-passów, trzy dni później niespodziewanie doznał rozległego udaru mózgu. "Mimo niezwykłej woli życia i starań lekarzy udar dokonał nieodwracalnych obrażeń" - informowano na stronie internetowej artysty.

Reklama

Prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas mszy przez prezydenckiego ministra Wojciecha Kolarskiego napisał, że odejście Zbigniewa Wodeckiego jest wielką stratą dla polskiej kultury. "Przez całe życie zapraszał nas do świata swoich niepowtarzalnych dźwięków; wspaniały, dobrze rozpoznawany głos, wybitny talent" - napisał prezydent.

Według niego Wodecki zawsze pozostawał odrębny, z własnym stylem, a na jego piosenkach wychowały się pokolenia. "Zbigniew Wodecki umiał śpiewać refleksyjnie i lirycznie, w sposób mistrzowski bawił się konwencjami" - napisał prezydent.

Jak podkreślił Andrzej Duda, Wodecki łączył pokolenia. "Wielokrotnie udowadniał, że dobra muzyka znajduje się blisko nas, musimy tylko, jak mawiał, nauczyć się słuchać" - podkreślił prezydent.

Na uroczystościach pogrzebowych Wodeckiego pojawili się m.in. Jolanta Kwaśniewska i jej córka Aleksandra z mężem Kubą Badachem, Krzysztof Materna, Kinga Rusin, Krzysztof Piasecki, Jacek Wójcicki, Olaf Lubaszenko, Alicja Majewska, Andrzej Mleczko, Magdalena Steczkowska, bracia Zielińscy ze Skaldów, Piotr Gąsowski, Rudi Schuberth, Andrzej Grabowski, Rafał Brzozowski, Piotr Metz, Krystyna Prońko, Anna Popek.

Wodecki był jedną z najważniejszych postaci polskiego świata muzycznego, znanym z takich przebojów jak: "Opowiadaj mi tak", "Pszczółka Maja", "Zacznij od Bacha", "Izolda" czy "Chałupy". Był nie tylko wokalistą i instrumentalistą, dał się poznać również jako kompozytor i aranżer. Samego siebie określał mianem "śpiewającego muzyka". Przygodę z muzyką rozpoczął w wieku pięciu lat i związał z nią całe swoje życie. Tworzył i koncertował także w ostatnim czasie, kiedy miał już problemy ze zdrowiem.

W 2015 roku artysta, wspólnie z grupą Mitch & Mitch, nagrał bardzo dobrze przyjęty album "1976: A Space Odyssey", który odświeżył jego debiutancką płytę sprzed niemal 40 lat.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Zbigniew Wodecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy