Reklama

Zaśpiewa o rozwodzie

Amerykańska piosenkarka Toni Braxton zdjęła obrączkę z palca. Wykonawczyni przeboju "Un-Break My Heart" oficjalnie zakończyła trwające 12 lat małżeństwo z muzykiem Kerim Lewisem. Gwiazda już zapowiedziała, że rozwód uczyni tematem przewodnim nowej płyty.

Toni Braxton zrobiła karierę na śpiewaniu o nieszczęśliwej miłości, ale sama przez lata pozostawała w kochającym związku z muzykiem Kerim Lewisem.

To już przeszłość. Małżeństwo sześciokrotnej laureatki Grammy i byłego klawiszowca grupy Mint Condition zostało rozwiązane w środę (24 lipca).

Rzecznik prasowy pary zapewnił, że choć Toni Braxton i Kerim Lewis nie dzielą już życia pozostaną na zawsze "bliskimi przyjaciółmi" oraz że ich rozwód nie będzie miał wpływu na wychowanie ich synów: 11-letniego Denima i rok młodszego Diezela.

Jeszcze przed oficjalnym zakończeniem małżeństwa 45-letnia Toni Braxton zapowiedziała, że rozwód będzie głównym tematem piosenek na jej najnowszej płycie. Artystka od kilku tygodni pracuje w studiu nagraniowym z Kennethem "Babyfacem" Edmondsem, odkrywcą jej talentu i autorem takich przebojów z jej repertuaru, jak "Breathe Again" czy "Another Sad Love Song".

Reklama

"To będzie muzyka stworzona z perspektywy kobiety i mężczyzny, jako połączenie Wenus i Marsa" - zapowiada Babyface.

"Odniesiemy się muzycznie do idei rozwodu, jako że obydwoje mamy je za sobą" - dodaje piosenkarka.

"Rozwodowy" krążek trafi do sklepów we wrześniu i będzie sygnowany - po raz pierwszy w karierze Braxton i Edmondsa - nazwiskami obydwojga.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: rozwody | Toni Braxton | rozwód
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy