Wytwórnia Madonny kręci film o Viagrze
Należąca do Madonny firma Maverick Films chce nakręcić film, którego akcja rozgrywałaby się w miasteczku, gdzie znajduje się fabryka Viagry. W rzeczywistości miejscowość taka leży w irlandzkim hrabstwie Cork, jednak producenci chcą przenieść akcję do USA.
Bohaterami filmu o roboczym tytule "Something In The Air" będą mieszkańcy niedużego miasteczka, którzy - na skutek zanieczyszczenia powietrza oparami z pobliskiej fabryki leku wspomagającego potencję - stają się uzależnieni od seksu.
Wytwórnia Madonny chce, aby akcja rozgrywała się w Stanach Zjednoczonych, choć w oryginalnym scenariuszu mowa jest o irlandzkiej miejscowość Ringaskiddy, gdzie faktycznie znajdują się zakłady produkującej Viagrę firmy Pfizer.
Podobny film chce nakręcić jedna z konkurencyjnych wytwórni z Los Angeles. Jej obraz ma się z kolei nazywać "Holy Water" i będzie kręcony w... Irlandii.