Reklama

Wyjątkowy gest Michała Szpaka. Zrobił to specjalnie dla przyjaciela

Michał Szpak nigdy nie ukrywał, że ważne są dla niego więzi z bliskimi. Teraz dał temu kolejny przykład. Jego przyjaciel stracił ukochanego psa, a Szpak długo nie czekał i by ulżyć mu w żałobie podarował mu nowego szczeniaka.

Michał Szpak nigdy nie ukrywał, że ważne są dla niego więzi z bliskimi. Teraz dał temu kolejny przykład. Jego przyjaciel stracił ukochanego psa, a Szpak długo nie czekał i by ulżyć mu w żałobie podarował mu nowego szczeniaka.
Michał Szpak podarował przyjacielowi coś wyjątkowego /VIPHOTO /East News

Michał Szpak niedawno pojawił się na scenie podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu i jak zwykle zachwycił swoim występem. Tym razem zaprezentował publiczności piosenkę "Pocałunek ognia" z repertuaru Violetty Villas

Do utworu dobrał odpowiednią stylizację, którą oddał hołd Villas - założył jeansowe spodnie i kolorową pelerynę uwieńczoną piórami. Na jego głowie nie zabrakło też charakterystycznej burzy loków, które były nieodłącznym elementem wizerunku piosenkarki.

"Kochani, to jedyna osoba, która była sobą - Violetta Villas!" - krzyknął ze sceny Szpak. Podczas tego wieczoru zaśpiewał jeszcze przebój "Byle być sobą".

Reklama

W najbliższym czasie Szpak chce pokazać światu swój nowy utwór, "Halo Wodospad". Jak można wywnioskować z postów w social mediach gwiazdora, piosenka będzie mieć swoją prapremierę 29 stycznia podczas jednego z jego koncertów.

Jak się okazuje Michał Szpak jest nie tylko utalentowanym wokalistą, ale też dobrym przyjacielem. Norbert Dąbek, biznesmen, który pojawiał się już w mediach jako przyjaciel Szpaka poinformował niedawno, że zmarł jego ukochany pies. Pogrążony w żalu mężczyzna pożegnał go w social mediach. Nie musiał długo czekać, gdy z wizytą zjawił się u niego Michał Szpak, który podarował mu... szczeniaczka! 

"Kiedyś słyszałem, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Innym razem, że wtedy, kiedy odnosi się sukces. A może prawdziwy przyjaciel, to ten, który towarzyszy nam w różnych momentach?" - zapytał przyjaciel Michała Szpaka. 

"Po stracie Iworka trudno się jest pozbierać, tym bardziej, że umarł mi na rękach i daję słowo, spodziewałbym się wielu rzeczy, ale nie tego, co zrobił dla mnie Michał. (...) Łzy tęsknoty za Iworem przeplatają się ze łzami wzruszenia, że Michał zrobił dla mnie coś tak pięknego w tak trudnym momencie" - pochwalił muzyka Dąbek.

Michał Szpak także podzielił się zdjęciem pieska na swoim koncie, a przy okazji umieścił zagadkowe zdjęcie, które sugerowałoby, że jego nowa płyta będzie nosić tytuł "Wodospad".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michał Szpak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy