Reklama

Włodek Zuterek nie żyje. Zmarł na COVID-19

Włodek Zuterek, ceniony trębacz, wokalista i pianista jazzowy, zmarł z powodu zakażenia koronawirusem. Od wielu lat mieszkał w Chicago.

Włodek Zuterek, ceniony trębacz, wokalista i pianista jazzowy, zmarł z powodu zakażenia koronawirusem. Od wielu lat mieszkał w Chicago.
Włodek Zuterek był cenionym jazzmanem / Youtube /

O śmierci Włodka Zuterka poinformował polonijny serwis Deon24. Smutne wieści przekazał również Paweł Brodowski.

"W Chicago zmarł legendarny trębacz, pianista, wokalista jazzowy, kompozytor i bandleader, od kilkudziesięciu lat mieszkający w USA. Przyczyną zgonu był Covid-19. Odnaleziony został martwy dziś w swoim mieszkaniu kilka dni po śmierci - to jeszcze nieoficjalne wieści, które otrzymaliśmy od przyjaciół z Chicago, i które wymagają potwierdzenia" - czytamy na jego Facebooku.

Kim był Włodek Zuterek?

Włodek Zuterek karierę zaczynał w orkiestrze Polskiego Radia Jerzego Miliana w Katowicach. Następnie działał w zespole Happy And oraz Big Band, którego był założycielem (zdobył z nim "Złotą Tarkę").

Reklama

Pod koniec lat 70. wyjechał do Chicago, gdzie prowadził zespół Polish Stompers, a następnie Dixie Kings, w którym na saksofonie sopranowym grał Włodek Wander, a na gitarze basowej Zbyszek Bernolak. Zespół Dixie Kings istniał prawie 20 lat.

Nazywano go "polskim Louisem Armstrongiem" ze względu na jego zdolności imitacyjne i grę na trąbce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy