Reklama

Whitney Houston w Azji

Whitney Houston atakuje Daleki Wschód. W lipcu amerykańska gwiazda po raz drugi zawita do Tajlandii, da też swój pierwszy koncert w Chinach, które są jej "ulubionym krajem".

19 lipca Whitney wystąpi w Bangkoku - koncertowała tam już w 1997 roku. Wokalistka zaśpiewa w arenie mieszczącej 10 tysięcy osób.

Gwiazda przybędzie do Bangkoku z 60-osobową ekipą, prawdopodobnie na tydzień przed koncertem. Zamieszka w 5-gwiazdkowym hotelu, a po mieście będzie poruszać się Mercedesem. Artystka zażyczyła sobie także tajskiej kuchni.

Tuż po wizycie w Tajlandii Houston uda się do Chin. 22 lipca wystąpi w Szanghaju, trzy dni później w Pekinie, a 28 lipca w Hong Kongu.

"Whitney powiedziała, że Chiny są jej ulubionym państwem, więc na pewno będą to bardzo emocjonalne koncerty" - stwierdził jeden z organizatorów.

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: houston | Whitney Houston | Whitney
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy