Reklama

Walka o spadek

Okazało się, że zmarły niedawno tenor Luciano Pavarotti zostawił dwa testamenty. Trwa walka o unieważnienie drugiego z nich.

Trzy córki Luciano Pavarottiego nie zgadzają się z drugim, ujawnionym właśnie testamentem swojego ojca, który zapisał posiadany przez siebie w Stanach Zjednoczonych majątek warty 15 milionów dolarów, drugiej żonie, Nicoletcie Mantovani - donoszą WirtualneMedia.pl.

Cały majątek pozostawiony przez zmarłego tenora, szacowany jest na 30-40 mln euro. Pierwszy testament został sporządzony w czerwcu tego roku. Pavarotti pozostawił w nim połowę całego swojego majątku czterem córkom - trzem dorosłym z pierwszego małżeństwa oraz czteroletniej z drugiego związku, a drugą połowę swojej drugiej żonie.

Reklama

Jednak niedawno ujawniono drugi testament, sporządzony 29 lipca 2007 roku, dotyczący wyłącznie amerykańskiego majątku Pavarottiego, czyli trzech apartamentów w Hampshire House koło Central Parku w Nowym Jorku oraz dzieł sztuki i innych dóbr.

W tym dokumencie legendarny śpiewak całość amerykańskiego majątku przekazał swojej żonie. Dla jego córek oznacza to jedną czwartą do podziału na cztery części, dlatego pełnoletnie zainteresowane już zapowiedziały skierowanie sprawy do sądu.

Włoska prasa spekulowała nawet ostatnio, dlaczego 36-letnia wdowa po Pavarottim zaraz po pogrzebie pojechała na kilka dni do Nowego Jorku, po tym jak najprawdopodobniej Pavarotti nie dopełnił wszystkich formalności.

Zobacz nasz serwis plotkarski POMPONIK.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: tenor | pavarotti | Luciano Pavarotti
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy