W Hollywood powstanie film o Violetcie Villas?
Jak podaje "Super Express", syn Violetty Villas - Krzysztof Gospodarek - prowadził w Stanach Zjednoczonych rozmowy z przedstawicielami Hollywood, którzy są zainteresowani nakręceniem filmu o jego matce.
Krzysztof Gospodarek udał się w podróż do Stanów Zjednoczonych na zaproszenie Barbary Szymańskiej, znanej działaczki polonijnej.
"Chciałem przypomnieć chicagowskiej Polonii postać mojej mamy i utwory, które kiedyś śpiewała. W czasie tej wizyty chciałem też nawiązać kontakty z miejscowymi producentami filmowymi, którzy byliby zainteresowani nakręceniem i serialu telewizyjnego i filmu o mamie" - mówił syn Violetty Villas w rozmowie z "Super Expressem".
Wcześniej Krzysztof Gospodarek niejednokrotnie podkreślał, że losy jego matki "nadają się na hollywoodzki film z najlepszą obsadą". Być może jego słowa wkrótce znajdą uzasadnienie w rzeczywistości.
"Super Express" podaje bowiem, że Gospodarek odbył rozmowy z filmowcami z Hollywood, którzy chcą przenieść historię Villas na duży ekran. Co ciekawe, wśród pamiątek po wokalistce, odnalazły się m.in. oryginalne, kolorowe nagrania z jej koncertów w Las Vegas.
Przypomnijmy, że Violetta Villas zmarła w 2011 roku w wieku 73 lat.
