Urszula Dudziak: Coś niesamowitego
- To było coś niesamowitego - komentowała na gorąco Urszula Dudziak zwycięstwo swojego wokalnego zespołu w pierwszym odcinku programu "Bitwa na głosy".
Ekipa Dudziak zaśpiewała piosenkę "Single Ladies" z repertuaru Beyonce, a ten występ został oceniony lepiej niż popisy zespołów Nataszy Urbańskiej (Warszawa), Piotra Kupichy (Katowice) i Michała Wiśniewskiego (Łódź).
- Miałam cichą nadzieję, bo zawsze się ma, ale nie spodziewałam się, że to tak szybko pójdzie, tak gładko, tak pięknie i tak bezproblemowo. Nie mam słów, jestem w siódmym niebie - powiedziała nam wokalistka.
- Od samego początku ta grupa była wyjątkowa - dodaje Dudziak, podkreślając ich entuzjazm i zapał. Piosenkarka określiła swoich podopiecznych mianem "małych zwierzątek scenicznych", choć dla niektórych występ w "Bitwie na głosy" jest prawdziwym debiutem.
Pani Urszula przed programem specjalnie wybrała się na koncert Beyonce do Londynu, by podpatrzeć wokalistkę w akcji.
Występ zespołu Dudziak został bardzo dobrze przyjęty przez ekspertów ("Urszulo, jesteś królową" - nie miała wątpliwości śpiewaczka operowa Alicja Węgorzewska), a także przez pozostałe gwiazdy. Wiśniewski i Urbańska najlepiej ocenili właśnie ekipę z Zielonej Góry, jedynie Kupicha wskazał warszawski zespół Nataszy.
Czytaj także: