Reklama

Tomasz Chada: Niepublikowane utwory ujrzą światło dzienne

Szef Step Records, Paweł Krok, potwierdził w rozmowie z Proceente, że nieznane dotąd numery tragicznie zmarłego Tomasza Chady zostaną opublikowane. Niektóre z nich usłyszymy jeszcze w tym roku.

Szef Step Records, Paweł Krok, potwierdził w rozmowie z Proceente, że nieznane dotąd numery tragicznie zmarłego Tomasza Chady zostaną opublikowane. Niektóre z nich usłyszymy jeszcze w tym roku.
Chada zmarł w wieku 39 lat /materiały prasowe

39-letni Tomasz Chada zmarł 18 marca 2018 roku w szpitalu psychiatrycznym w Rybniku. Trafił tam po tym, gdy w innej placówce na oddziale ortopedycznym (przebywał tam z urazem kręgosłupa; efekt skoku z trzeciego piętra pod wpływem środków odurzających) wszczął awanturę.

Oficjalną przyczyną śmierci gwiazdora było zatrzymanie akcji serca, jednak okoliczności śmierci rapera wciąż budzą mnóstwo wątpliwości.

Sprawą niewyjaśnionej śmierci Chady zajęła się prokuratura. Śledztwo prowadzone jest pod kątem niedopełnienia obowiązków i ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji, a także pracowników szpitali.

Reklama

Wstępna sekcja zwłok wykluczyła śmierć rapera w wyniku działań funkcjonariuszy. W marcu 2019 roku Prokuratura Rejonowa w Mysłowicach potwierdziła, że śledztwo w sprawie zostało umorzone.

Ostatnim albumem w dyskografii Tomasza Chady była wydana w 2017 roku płyta "Recydywista" (posłuchaj tytułowego utworu!), nagrana wraz z producentem RX. Wiadomo jednak, że raper pozostawił po sobie sporo niepublikowanego materiału.

W rozmowie z CGM prezes Step Records, Paweł Krok, przyznał, że wkrótce możemy usłyszeć nieznane numery Chady. Część z nich zostanie zaprezentowana już w tym roku, a pojawią się one na wydawnictwie promującym film o życiu Chady "Proceder" (posłuchaj utworu "Proceder" Chady!).

"Może film ku pamięci Tomka będzie sukcesem i tak sobie pomyślałem, że mógłby dostać nagrodę za całokształt. Gdyby zobaczył tylu ziomali i kolegów na jednej gali, to byłby szczęśliwy. Myślmy o nim dobrze. On patrzy na nas i jest dumny, że był częścią tej branży" - stwierdził Krok.

Za stworzenie filmu "Proceder" odpowiada ekipa Global Studio, a jego reżyserem został Michał Węgrzyn ("Wściekłość"). Na razie nieznana jest nawet orientacyjna data premiery produkcji.

W roli głównej zobaczymy Piotra Witkowskiego ("Miasto 44", "Kamerdyner"), a oprócz niego w filmie zagrali: Antoni Pawlicki, Małgorzata Kożuchowska, Marcin Troński, Jan Frycz, Ewa Ziętek i Krzysztof Kowalewski. Na ekranie pojawią się też raperzy: Vienio, Kali, Zbuku i Bajorson.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Chada
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy