Reklama

​The Weeknd i Bella Hadid oficjalnie razem! "Wszystkiego najlepszego aniele" [INSTAGRAM]

Kanadyjski wokalista The Weeknd już oficjalnie potwierdził krążące od kilku miesięcy plotki o tym, że ponownie spotyka się z modelką Bellą Hadid.

Kanadyjski wokalista The Weeknd już oficjalnie potwierdził krążące od kilku miesięcy plotki o tym, że ponownie spotyka się z modelką Bellą Hadid.
Bella Hadid i The Weeknd wrócili do siebie /Dimitrios Kambouris /Getty Images

We wtorek 9 października Bella Hadid świętowała swoje 22. urodziny.

Z tej okazji na swoim profilu na Instagramie The Weeknd opublikował dziewięć zdjęć i krótkie wideo, na którym całuje swoją partnerkę siedząc w knajpce.

"Wszystkiego najlepszego aniele" - napisał kanadyjski gwiazdor, potwierdzając wcześniejsze doniesienia, że para wróciła do siebie.

Ich znajomość sięga początków 2015 r. Hadid zagrała w teledysku "In the Night" The Weeknd.

Para rozstała się jednak pod koniec 2016 r. Według doniesień plotkarskich mediów, powodem rozstania był fakt, że wokalista i modelka zbyt dużo czasu spędzali osobno. Zapracowani i zajęci zawodowymi sprawami partnerzy mieli na tym tle się kłócić.

Reklama

"Ich kalendarze było trudno zgrać, w dodatku on skupia się na dokończeniu i promowaniu swojego albumu [ostatnia płyta "Starboy" z listopada 2016 r.]. Wciąż mają do siebie dużo miłości i pozostają przyjaciółmi" - mówił informator magazynu "People".

Kilka miesięcy później The Weeknd zaczął spotykać się z wokalistką Seleną Gomez. Ich romans trwał jednak krócej, bo niespełna rok. Po premierze EP-ki "My Dear Melancholy" internauci zaczęli snuć domysły, czy bardzo osobiste utwory, nie dotyczą głośnego rozstania z gwiazdą. Najwięcej komentarzy analizujących ten temat znajdziemy w nawiązaniu do piosenki "Call Out My Name", szczególnie chodzi o fragment tekstu "zakochanie się w tobie było błędem; powiedziałem, że nic nie czuję kochanie, skłamałem; prawie wyciąłem kawałek siebie dla twojego życia; domyślam się, że byłem po prostu kolejnym przystankiem".

Sprawdź tekst utworu "Call Out My Name" w serwisie Teksciory.pl

Serwis HollywoodLife po premierze EP-ki ujawnił natomiast, że The Weeknd był gotowy oddać nerkę swojej byłej dziewczynie, gdy ta potrzebowała transplantacji (ostatecznie dawcą dla gwiazdy została jej przyjaciółka Francia Raisa). "Natychmiast powiedział jej, że jeśli potwierdzi się zgodność, będzie skłonny oddać jedną z nerek. Mówił szczerze, bo naprawdę kochał Selenę i zrobiłby dla niej wszystko (...). Abel był do jej dyspozycji, ale ta ostatecznie spławiła go i wróciła do Justina (Biebera - przyp. red.)" - czytamy.



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Weeknd | Bella Hadid
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama