Reklama

The Rolling Stones wrócili na scenę. Mick Jagger po operacji serca [WIDEO]

W piątek (21 czerwca) koncertem w Chicago grupa The Rolling Stones powróciła na trasę "No Filter". Pierwotne daty w USA zostały przełożone po tym, gdy wokalista Mick Jagger przeszedł operację serca.

W piątek (21 czerwca) koncertem w Chicago grupa The Rolling Stones powróciła na trasę "No Filter". Pierwotne daty w USA zostały przełożone po tym, gdy wokalista Mick Jagger przeszedł operację serca.
The Rolling Stones na koncercie w Chicago - 21 czerwca 2019 r. /Kevin Mazur /Getty Images

8 lipca 2018 r. koncertem na PGE Narodowym w Warszawie legendarna grupa The Rolling Stones zakończyła europejską odsłonę trasy "No Filter".

20 kwietnia formacja miała rozpocząć kolejną serię koncertów w USA i Kanadzie, występy jednak zostały odwołane w związku z nagłą operacją sera Micka Jaggera.

U 75-letniego wokalisty wymieniono zastawkę aortalną serca, na szczęście Jagger błyskawicznie wrócił do formy.

Po zabiegu rockman czuł się dobrze, przez jakiś czas dochodził do siebie w klinice w Nowym Jorku, później wypoczywał już w domu.

Reklama

"Mick dostał wyraźne polecenie od lekarzy, że musi całkowicie wyzdrowieć, zanim ponownie pojawi się na scenie" - napisano na Twitterze.

Sam Jagger przeprosił swoich fanów za odwołanie trasy:

"Bardzo przepraszam fanów w Ameryce i Kanadzie, którzy kupili bilety. Nie znoszę zawodzić was w ten sposób. Jestem zrozpaczony, że muszę przełożyć trasę, ale będę ciężko pracował nad tym, by powrócić tak prędko, jak to możliwe. Raz jeszcze wszystkich przepraszam" - napisał wokalista po odwołaniu koncertów.

Pierwszy koncert po operacji odbył się 21 czerwca w Chicago.

Dodajmy, że w 2016 roku artysta został po raz ósmy ojcem. Cieszył się z narodzin syna, będąc jednocześnie pradziadkiem. Posiada potomstwo z pięcioma różnymi kobietami. Jego najstarsza córka ma 48 lat.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Rolling Stones | Mick Jagger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy