The Rolling Stones: Nowe brzmienie?
Podczas sekretnej sesji nagraniowej w jednym z paryskich studio, The Rolling Stones zarejestrowali materiał na nowa płytę. Premierowe piosenki nagrano pod czujnym okiem producenta Dona Wasa, ostatnio regularnie współpracującego z legendarnym zespołem.
Don Was ujawnił kilka szczegółów paryskiej sesji. Przede wszystkim The Rolling Stones postanowili zaskoczyć fanów nowym brzmieniem. Co to sformułowanie oznacza dowiemy się dopiero przy okazji premiery nowej płyty. Tak czy inaczej, słuchacze zostaną "zaszokowani" nowym materiałem "Stonesów".
"Muszę powiedzieć, że starzy fani The Rolling Stones będą podekscytowani rezultatami sesji. A nowi fani zrozumieją, dlaczego ten zespół trwa tak długo" - mówi Wes.
Producent, który pracował ze Stonesami między innymi podczas nagrywania ich ostatniej regularnej płyty, "Bridges To Babylon" z 1997 roku, podkreślił wzorową współpracę Micka Jaggera i Keitha Richardsa.
"Mick i Keith piszą piosenki i nagrywają ze sobą w taki sposób, jak nie robili tego od końca lat 60. Poza tym są bardzo uniwersalnymi muzykami. Mick gra na gitarze, basie i perkusji. Keith, oprócz gitary, chwytał również za bas. Są wspaniali" - słodzi producent.
