Reklama

The Rolling Stones: Będzie nowa płyta?

Słowa Keitha Richardsa rozbudziły nadzieje fanów na nowy album The Rolling Stones.

Słowa Keitha Richardsa rozbudziły nadzieje fanów na nowy album The Rolling Stones.
Mick Jagger i Keith Richards zapowiadają nowy album The Rolling Stones /fot. Jason Merritt /Getty Images

W rozmowie z iHeart Radio Keith Richards ujawnił, że wraz z kolegami z The Rolling Stones ostatnio spotkał się z Londynie. Miała wówczas zapaść ostateczna decyzja o nagraniu nowej płyty, następcy "A Bigger Bang" z 2005 roku.

"Na razie nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy... Po prostu sobie pogadaliśmy w stylu: 'Musimy wejść do studia, prawda?'. I tu jest zgoda" - mówi gitarzysta w rozmowie z "Rolling Stone".

71-letni muzyk dał się namówić na spekulacje - jego zdaniem najwcześniej może do tego dojść po zakończeniu trasy w Ameryce Południowej w lutym 2016 r. "Ale tego nigdy nie wiadomo. Możemy spróbować wejść do studia jeszcze przed Bożym Narodzeniem, choć to raczej wątpliwe" - zastanawia się głośno Richards.

Reklama

Na początku roku wokalista Mick Jagger zdradził, że ma sporo nowych utworów. "Nagrałem bardzo dobre taśmy demo dla kolegów. Chciałbym, żebyśmy zrobili album. Chciałbym, żeby to był album The Rolling Stones. Jeśli tak się nie stanie, wtedy nagram solową płytę. Mam piosenki, które będą świetne dla Stonesów i mam piosenki, które nie pasują do Stonesów" - stwierdził.

W listopadzie 2012 r. na wydanej z okazji jubileuszu 50-lecia zespołu składance "GRRR!" znalazły się dwa premierowe numery: "Doom and Gloom" i "One More Shot".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Rolling Stones | Keith Richards
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama