Reklama

The Cure bez basisty. Simon Gallup miał dość zdrad

Wieloletni basista The Cure, Simon Gallup, ogłosił, że odchodzi z zespołu po ponad 40 latach. "Z nieco ciężkim sercem muszę ogłosić, że nie jestem już członkiem The Cure! Powodzenia dla nich wszystkich..." - poinformował na Facebooku muzyk. W jednym z komentarzy dodał, że ma "dość zdrad".

Wieloletni basista The Cure, Simon Gallup, ogłosił, że odchodzi z zespołu po ponad 40 latach. "Z nieco ciężkim sercem muszę ogłosić, że nie jestem już członkiem The Cure! Powodzenia dla nich wszystkich..." - poinformował na Facebooku muzyk. W jednym z komentarzy dodał, że ma "dość zdrad".
Robert Smith i Simon Gallup (The Cure) jeszcze razem na scenie /Julia Reinhart/Redferns /Getty Images

Simon Gallup po raz pierwszy dołączył do The Cure w 1979 roku, z przerwą w latach 1982-1985 (został wówczas wyrzucony ze składu zespołu po kłótni i bójce z wokalistą Robertem Smithem pod koniec trasy promującej płytę "Pornography").

Nie są znane powody rozstania muzyka z zespołem. Sam wokalista Robert Smith, podkreślił w jednym z ostatnich wywiadów, że basista, jest sercem zespołu.

"Przez lata, dekady był często pomijany publicznie, nie udziela wywiadów, choć dla mnie jest absolutnie niezbędny w tym, co robimy" - przyznał Smith w rozmowie z portalem NME.

Reklama

"Przez lata mieliśmy kilka trudnych okresów, ale udało nam się utrzymać bardzo silną przyjaźń" - dodał.

W 2019 roku The Cure zostali wprowadzeni do Rock and Roll Hall of Fame. W niedawnym wywiadzie dla "The Sunday Times" Smith powiedział, że kolejny album zespołu może być ich ostatnim, ponieważ, jak sam przyznał miał problemy z napisaniem tekstów.

Dotychczasowy dorobek grupy zamyka "4:13 Dream" z 2008 r.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Cure
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy