Reklama

Tede bez litości dla przeciwników (klip "Bezgunaman")

Peja, Buczer, Bezczel, Robert M. (Rozbójnik Alibaba), Kroolik Underwood i Borixon to wykonawcy, których Tede postanowił zaatakować w swoim najnowszym utworze "Bezgunaman". Numer promuje rozszerzoną wersję albumu "Vanillahajs".

Peja, Buczer, Bezczel, Robert M. (Rozbójnik Alibaba), Kroolik Underwood i Borixon to wykonawcy, których Tede postanowił zaatakować w swoim najnowszym utworze "Bezgunaman".  Numer promuje rozszerzoną wersję albumu "Vanillahajs".
Tede odpowiedział wszystkim swoim rywalom w numerze "Bezgunaman" /VIP PHOTO /East News

Jacek Graniecki (Tede) na chwilę przed premierą płyty postanowił rozliczyć się ze swoimi konkurentami. Wszystkim sporom poświęcił drugą zwrotkę numeru "Bezgunaman".

Tede na początku wyjaśnia, że przyjaźnie z czasów, kiedy prężnie działała wytwórnia RRX (pod jej skrzydłami byli m.in. Peja i właśnie Tede), bezpowrotnie minęły. Wyliczankę zaczyna więc od swojego największego rywala, czy Pei, poświęcając mu wersy: "Kolejny na mnie diss ma, zwisa, mi na trxach/Pener może dalej o mnie tren za trenem pisać/Rok zaczepek brxa do: Kroolik kica".

Reklama

Przypomnijmy, że w 2015 roku znów zrobiło się gorąco na linii Tede - Peja, gdy Graniecki postanowił poświęcić fragment utworu "Na pierwszej linii" raperowi z Poznania. Zaczepka dotyczyła braku odpowiedzi Andrzejewskiego na wyzwanie go w akcji  #Hot16Challenge. Peja stwierdził bowiem, że od nagrywania zwrotek woli spacerować z córką.

Zobacz klip "Na pierwszej linii":

Sprawdź tekst "Na pierwszej linii" w serwisie Teksciory.pl

Pod koniec listopada Tede zaczepił również Peję na koncercie w Zielonej Górze, gdzie pojawił się po siedmiu latach przerwy. Miasto na zachodzie Polski jest symboliczne, gdyż tam w 2009 roku na jednej z imprez, Peja podżegał do pobicia chłopaka z publiczności, gdy ten go obraził.

"Czy jest tu ten gość? Nie ma go, a szkoda, bo by kur*a dostał nagrodę. To inaczej, chciałbym żeby wszyscy pokazali mi fucka!" - krzyknął do publiczności Tede, wyśmiewając tym samym brak dystansu Pei.

Relacja z koncertu Tedego w Zielonej Górze Politologia na Rapie:

Jednak nie tylko Peja został zaatakowany w numerze "Bezgunaman". Tede przypomniał spór z Borixonem, z 2014 roku, kiedy to dwóch raperów pokłóciło się w sieci m.in. o stare buty (Graniecki zasugerował, że Borixon chodził w jego starej parze butów).

Tede odpowiedział też Kroolikowi Underwoodowi, który pod koniec 2014 roku nazwał go słabym raperem.

Kilka następnych linijek warszawski raper zadedykował Robertowi M., czyli Rozbójnikowi Alibabie. Wytknął mu on, że kto z nim nagrywa cokolwiek wkrótce odchodzi w niesławie. Tak miało być z Jędkerem, którego wyparło się środowisko po udziale w projekcie Monopol (tworzonym w duecie z Robertem M.)

Na koniec Tede odpowiedział Buczerowi i Bezczelowi. Ci wyśmiali go przy okazji akcji Ice Bucket Challange. Graniecki zamiast oblać się wodą z lodem, nagrał filmik, w którym krytykuje wszystkich robiących to na pokaz i zachęcił do publikowania przelewów.

Wymądrzenie się TDF-a nie spodobało się dwójce raperów, którzy nazwali ironicznie Tedego wyrocznią.

Zobacz apel Tedego w sprawie Ice Bucket Challenge:

Edycja premium albumu "Vanillahajs" trafi do sprzedaży 4 grudnia. Będzie ona poszerzona o dodatkowy krążek, na którym znajdą się utwory, które nie zmieściły się na album w czerwcu.

Zobacz klip "Bezgunaman":

Sprawdź tekst "Bezgunaman" w serwisie Teksciory.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tede
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy