Taylor Swift: Niczego nie robimy bez publiczności
Salon fryzjerski to ostatnie miejsce, gdzie moglibyśmy spodziewać się publiczności i aplauzów. Chyba, że włosy obcina Taylor Swift!
Na swoim koncie na Instagramie gwiazda opublikowała filmik, na którym widać wiwatujący tłum. Można byłoby pomyśleć, że to mini koncert w gronie znajomych. Nic bardziej mylnego - Taylor Swift po prostu ścina włosy.
W tle nagrania można usłyszeć jej głos: "Przecież my nie robimy niczego bez publiczności, prawda?".
Kilka chwil później pojawiło się zdjęcie z piosenkarką Ellie Goulding, które Taylor Swift podpisała następująco: "Londyn, nigdy nie będę ci w stanie podziękować. Do zobaczenia następnym razem. PS. Krótkie włosy, nie obchodzi mnie to!".
W komentarzach pod wpisami fani twierdzą, że wśród ludzi zgromadzonych w salonie fryzjerskim dopatrzyli się byłego chłopaka Taylor Swift - Harrego Stylesa z zespołu One Direction.
Czyżby zmiana fryzury na krótką była formą terapii po byłym chłopaku?