Reklama

Tatu: Szokujący protest

Amerykańska muzyczna telewizja MTV odważyła się pokazać to, czego obawiały się inne zachodnie stacje telewizyjne, czyli pełen erotyzmu występ duetu Tatu. Dużo więcej zamieszania niż sceniczne ekscesy, wywołał jednak napis, jaki dziewczęta miały na koszulkach.

Rosjanki z Tatu wystąpiły wystąpiły w poniedziałek, 3 marca, w amerykańskim programie "Total Request Live". Zgodnie z reputacją wokalistek, podczas występu nie zabrakło nawiązań do lesbijskiej miłości - wzajemnych pocałunków i pieszczot. MTV, jako jedna z nielicznych zachodnich stacji telewizyjnych, postanowiła jednak nie cenzurować występu.

Publiczność dużo bardziej zainteresowała się jednak koszulkami dziewcząt, na których napisano po rosyjsku "Pie***ę wojnę".

Była to pierwsza wizyta Tatu w amerykańskiej MTV, dlatego też towarzyszyły jej spore oczekiwania. Podczas krótkiego wywiadu dziewczęta nadal podtrzymały swoją skandalizującą reputację, nieustannie się obejmując, całując, podszczypując i łaskocząc.

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tatu | dziewczęta | MTV | akcja protestacyjna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy