Reklama

T. Love: Urodziny pełne gości

W piątek, 22 września, w krakowskim studiu telewizyjnym Łęg, odbył się wyjątkowy, bo jubileuszowy koncert formacji T. Love. 25. urodziny zespołu Muńka Staszczyka, jednej z ikon polskiej sceny muzycznej, uświetniły występy znamienitych gości, m.in. Kazik, Artur Rojek i Kasia Nosowska. Na stronach INTERIA.PL możecie obejrzeć galerię zdjęć z tego niezwykłego koncertu.

Koncert zaczął się od "Wychowania", jednego z najważniejszych utworów w repertuarze T. Love, który powstał jeszcze w 1984 roku. Później Muniek opowiadał o początkach grupy, która występowała wtedy jako Teenagers Love Alternative.

"Z jednej strony mieliśmy festiwal w Jarocinie, a z drugiej generała Jaruzelskiego" - tak wokalista wspominał klimat, jaki panował w Polsce na początku lat 80.. Później zadedykował kolejne utwory byłym członkom zespołu.

"IV Liceum Ogólnokształcące", "Autobusy i tramwaje" i "King" zabrzmiały przed kolejną "wspominkową" narracją Staszczyka. Tym razem artysta opowiedział o przenosinach do Warszawy i wznowieniu działalności w nowym składzie, między innymi z Jankiem Benedekiem.

Przed kolejną piosenką na scenie pojawił się - dosyć niespodziewanie - Kazik Staszewski, który zastąpił awizowanego wcześniej Adama Nowaka z Raz Dwa Trzy.

Reklama

Popularny "Kazelot" zaśpiewał wraz z Muńkiem słynną "Warszawę", którą dodatkowo lider Kultu "ozdobił" dosyć odjazdowym i chaotycznym solem na saksofonie. Po zejściu Staszewskiego ze sceny, T. Love zagrali utwór "I Love You", który promował koncertową kompilację pod tym właśnie tytułem.

Później Muniek przedstawił zespół, który szybko przeszedł do "Stokrotki", jednej z najoryginalniejszych i najbardziej przebojowych piosenek z repertuaru T. Love.

Kolejnym gościem był Artur Rojek, wokalista Myslovitz. Muniek zaśpiewał z nim w duecie kompozycję "Bóg", z surowego i ostrego albumu "Prymityw".

"W drugiej połowie lat 90. staliśmy się boysbandem i odnieśliśmy dzięki temu sukces" - śmiał się Muniek, prezentując publiczności kolejną dawkę historii T. Love i kolejny przebój - "Chłopaki nie płaczą", utwór opatrzony pamiętnym klipem, w którym muzycy zespołu stają się wspomnianym "chłopięcym zespołem wokalnym".

Bardziej poważnie zrobiło się przy "Nie, nie, nie" i "Jeździe", którą ze Staszczykiem zaśpiewała "pani Katarzyna Nosowska", jak wokalistkę Hey'a przedstawił Muniek.

W trakcie koncertu, podczas którego T. Love otrzymali prestiżową Złotą płytę za sprzedaż ponad 15 tysięcy egzemplarzy ostatniego, mało przebojowego przecież albumu "I Hate Rock'n'Roll", zobaczyliśmy jeszcze Wojciecha Waglewskiego z Voo Voo, który podobnie jak na studyjnej wersji "Czarnucha", zagrał na gitarze.

Z ostatniego albumu T. Love usłyszeliśmy jeszcze singlowe nagrania "Gnijący świat" i "Jazz nad Wisłą", a na bis "Pocisk miłości", "Ajrisz" i "Jak żądło".

Zobacz galerię zdjęć z jubileuszowego koncertu T. Love.

Zobacz teledyski T. Love na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: urodziny | Katarzyna Nosowska | rojek | koncert | T. Love | Love
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy