Syn Toma Hanksa z kolejnymi kłopotami. Dostał zakaz zbliżania się do byłej partnerki
Chet Hanks – raper i aktor oraz syn Toma Hanksa – otrzymał sądowy zakaz zbliżania się do byłej dziewczyny Kiany Parker.
O zakaz zbliżania się Kiana Parker wystąpiła na w styczniu tego roku. Kobieta zeznała, że w pewnym momencie jej relacja z raperem i aktorem zaczęła się psuć, a ten stał się wobec niej agresywny.
Hanks miał szarpać swoją partnerkę, rzucać w nią rzeczami, grozić jej bronią i obrażać ją rasistowskimi zwrotami. Według Parker agresywne zachowania jej chłopaka zaczęły się w październiku 2020 roku.
Obecnie celebryta nie może zbliżać się o Kiany Parker na odległość 200 stóp (60 metrów). Kontakty byłej pary są jedynie możliwe tylko za zgodą prawników. Hanks nie może też wysyłać swojej byłej partnerce napastliwych wiadomości oraz zastraszać jej.
Oprócz zakazu zbliżania Chet Hanks tymczasowo stracił też licencję na broń w stanie Teksas.
Raper również walczy z Parker w sądzie, którą w marcu oskarżył o napaść i zażądał od niej 20 tys. dolarów odszkodowania. Sprawa jest w toku.
Chet Hanks to syn Toma Hanks i Rity Wilson, jest początkującym aktorem oraz raperem (działał pod pseudonimami Chet Haze i Chet Hanx). Nagrywał też w projekcie FTRZ (posłuchaj!) stworzonym wraz z Drew Arthurem. Duet wydał nawet EP-kę "Ocean Park".
Sam Hanks nazwał się czarną owcą rodziny, która jest całkowitym przeciwieństwem swojego ojca. Syn gwiazdora miał już problemy z prawem w przeszłości - za zdemolowanie pokoju w brytyjskim hotelu otrzymał 1800 dolarów mandatu.
Raper ma za sobą również uzależnienie od kokainy, z którego leczył się podczas terapii odwykowej 2015 roku.
Niektóre jego publicznych wypowiedzi było uznawanych za niestosowne i rasistowskie.
***Zobacz także***
