Smutne urodziny Prince'a
Na pewno nie takiego prezentu na swoje 44. urodziny spodziewał się od swoich wielbicieli Prince, amerykański wokalista i multiinstrumentalista. Autor przeboju "Purple Rain" musiał odwołać swój urodzinowy koncert, ponieważ nie znalazło się wystarczająco dużo chętnych osób, które chciały go obejrzeć.
21 czerwca Prince rozpoczął tygodniowy cykl imprez, które miały stanowić element obchodów jego 44. urodzin. Oprócz warsztatów muzycznych, dyskusji i tzw. "listening sessions" muzyk chciał także zorganizować koncert z udziałem kilku swoich przyjaciół takich, jak Musiq, Maceo Parker i Norah Jones. Niestety, zabrakło chętnych, którzy chcieliby obejrzeć ten występ i przy okazji zapłacić 250 dolarów za wejściówkę. Dlatego koncert został w ostatniej chwili odwołany.
Prince zapowiedział, że w najbliższej przyszłości będzie występował jedynie na specjalnych koncertach organizowanych w jego własnym studiu.
