Reklama

Śmierć Troya Gentry'ego: Ustalono ostateczną przyczynę katastrofy helikoptera

Błąd pilota był przyczyną katastrofy helikoptera, w wyniku której zginął gwiazdor country Troy Gentry. Raport z przeprowadzonych badań rzuca nowe światło na sprawę.

Błąd pilota był przyczyną katastrofy helikoptera, w wyniku której zginął gwiazdor country Troy Gentry. Raport z przeprowadzonych badań rzuca nowe światło na sprawę.
Troy Gentry miał 50 lat /MediaPunch/face to face /Reporter

50-letni gwiazdor country Troy Gentry zginął w katastrofie lotniczej 8 września 2017 roku. Do wypadku doszło w Medford w stanie New Jersey.  Muzyk miał zagrać tam swój kolejny koncert.

Według pierwszych ustaleń przyczyną katastrofy był niesprawny silnik. Pilot śmigłowca zgłaszał problemy z maszyną tuż przed katastrofą.

Eksperci stwierdzili, że pilot w pewnym momencie stracił kontrolę nad maszyną. Odciął wtedy silnik i próbował wykonać lądowanie autorotacyjne. Jest to, w podobnej sytuacji, standardowa procedura. Niestety - przez problemy z silnikiem akcja nie powiodła się. Pilota oraz muzyka nie zdołały uratować zaalarmowane już wcześniej służby. W raporcie dodano również, że pilot był w pełni świadomy swoich działań.

Reklama

Finalny raport Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTBS) badającej katastrofy lotnicze w Stanach Zjednoczonych podał jednak, że do wypadku przyczynił się pilot, a dokładniej jego reakcja na problemy techniczne maszyny.

Według NTBS pilotujący śmigłowiec James Evan Robinson odciął silnik zbyt szybko, przez co helikopter awaryjnie lądował w lesie a nie na położonym nieopodal lotnisku w New Jersey.

Eksperci podkreślili również, że do tragedii przyczynił się również problem z zespołem przepustnicy.

Przypomnijmy, że kilka miesięcy po katastrofie Angie Gentry, wdowa po muzyku, złożyła do sądu pozew przeciwko firmom Sikorsky Aircraft Corporation i Keystone Helicopter Corporation. W uzasadnieniu można było przeczytać, że jednostka, która spadła na ziemię miała wiele wad, a twórcy maszyny je zignorowali.  

Troy Gentry w trakcie swojej kariery nagrał w duecie z Eddiem Montgomerym osiem płyt studyjnych, które w Stanach pokrywały się złotem i platyną. Kolega tragicznie zmarłego muzyka zdecydował o wydaniu materiału, która powstał krótko przed jego śmiercią. Album "Here's For You" ukazał się 2 lutego 2018 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Troy Gentry | Montgomery Gentry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama