Reklama

Siostra Demi Lovato o odwyku wokalistki. "Radzi sobie naprawdę dobrze"

Madison De La Garza, przyrodnia siostra Demi Lovato, postanowiła wypowiedzieć się na temat odwyku 26-letniej gwiazdy. "Radzi sobie naprawdę dobrze" – stwierdziła 16-letnia aktorka.

Madison De La Garza, przyrodnia siostra Demi Lovato, postanowiła wypowiedzieć się na temat odwyku 26-letniej gwiazdy. "Radzi sobie naprawdę dobrze" – stwierdziła 16-letnia aktorka.
Demi Lovato radzi sobie coraz lepiej po przedawkowaniu /Angela Weiss /AFP

Pod koniec lipca 25-letnia Demi Lovato została znaleziona w swoim domu nieprzytomna. Wokalistka natychmiast została przewieziona do szpitala. Powodem było przedawkowanie.

Po dwóch tygodniach gwiazda opuściła placówkę i rozpoczęła terapię odwykową, która potrwa kilka miesięcy.

"Zawsze byłam transparentna o mojej podróży z uzależnieniem. Tego, czego się nauczyłam, to że ta choroba nie jest czymś, co znika lub łagodnieje z czasem. To coś, z czym muszę wciąż walczyć i jeszcze mi się to nie udało" - napisała Demi Lovato w pierwszym poście po przedawkowaniu.

Reklama

Ponad dwa miesiące po przedawkowaniu o leczeniu wokalistki postanowiła opowiedzieć jej 16-letnia siostra Madison De La Garza. Dziewczyna była gościem podcastu Dakoty T. Jones.

"Demi radzi sobie naprawdę dobrze. Pracuje ciężko nad swoją trzeźwością i wszyscy jesteśmy z niej niesamowicie dumni" - mówiła.

"To był szalony czas dla naszej rodziny. Sporo się wydarzyło. Ale przeszliśmy już przez wiele rzeczy razem i wystarczy, że przeczytasz książkę naszej mamy (Dianna De La Garza - przyp. red.), a będziesz to wiedzieć. Za każdym razem, gdy przez coś przechodzimy, wychodzimy z tego ostatecznie sto razy silniejszymi" - tłumaczyła Madison.

Walka z uzależnieniem Demi Lovato

Na przełomie 2010 i 2011 roku Lovato przebywała w ośrodku odwykowym, gdzie trafiła w związku z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków oraz zaburzeniami odżywiania.

W dokumencie "Demi Lovato: Simply Complicated" wokalistka przyznała, że ten sposób terapii nie przyniósł dobrych efektów. "Wymykałam się, aby brać, fałszowałam testy narkotykowe i okłamywałam ludzi" - opowiadała, przyznając, że nie potrafiła funkcjonować, nie będąc na haju. 

Demi Lovato o powrocie do nałogów poinformowała swoich fanów w czerwcu tego roku (wcześniej żyła w trzeźwości przez sześć lat) w piosence "Sober".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy