Reklama

Sheryl Crow: Oświadczyny na jeziorze

Lance Armstrong, słynny amerykański kolarz, a prywatnie narzeczony piosenkarki Sheryl Crow, opowiedział o szczegółach zaręczyn pary. Doszło do nich na jeziorze, kiedy to w łodzi na której płynęli Sheryl i Lance zabrakło benzyny.

"Byliśmy w Sun Valley w Idaho, to naprawdę piękne miejsce. Wypłynęliśmy łodzią na środek jeziora i nagle okazało się, że zabrakło nam benzyny" - opowiada utytułowany sportowiec.

"Pomyślałem wtedy, że jak już tutaj utknęliśmy to być może powinienem się oświadczyć. Miałem wątpliwości, ponieważ nie zabrałem ze sobą pierścionka. Ale to była idealna chwila" - dodaje Lance Armstrong.

Sheryl Crow przyznała, że zachowanie Armstronga kompletnie ją zaskoczyło, ale oczywiście przyjęła oświadczyny.

"To było bardzo romantyczne. Jest w nim zbyt wiele rzeczy które kocham, by opowiedzieć o wszystkich" - powiedziała piosenkarka.

Reklama

Para planuje pobrać się na wiosnę 2006 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: jezioro | Armstrong | lance armstrong | zaręczyny | Sheryl Crow
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama