Selena Gomez przerwała trasę koncertową, aby skupić się na zdrowiu
Selena Gomez zrobiła sobie przerwę w światowej trasie koncertowej. Chce skupić się na zdrowiu i walczyć z wykrytym u niej toczniem.
U piosenkarki w 2014 roku zdiagnozowano chorobę autoimmunologiczną zwaną toczniem. Tuż po diagnozie, Selena Gomez została poddana specjalnym zabiegom i chemioterapii.
24-latka długo trzymała wiadomości o swojej chorobie w tajemnicy przed fanami. Fakty na temat swojego zdrowia ujawniła w październiku 2015 roku, w tym czasie promowała swój ostatni album "Revival".
Selena jest w trakcie trasy koncertowej obejmującej cały świat. Wykonała serię koncertów w Australii, następnym krajem miała być Kanada. Jednak we wtorek (30 sierpnia), ogłosiła, że przerywa trasę koncertową na rzecz walki z chorobą i jej objawami. Piosenkarka cierpi na napady lęku i paniki oraz depresję, które są skutkami ubocznymi jej choroby.
"Jak wielu z was wie, około rok temu ujawniłam, że mam toczeń, chorobę, która w różny sposób wpływa na ludzi" - oświadczyła Selena na łamach magazynu "People".
"Odkryłam, że lęki, napady paniki i depresja mogą być skutkami tocznia. Chcę żyć aktywnie i koncentrować się na moim zdrowiu i szczęściu, dlatego najlepszym wyjściem w tej sytuacji jest tymczasowe wyłączenie się z życia na scenie" - dodała gwiazda. Amerykańska wokalistka, podziękowała wszystkim fanom za wsparcie i zrozumienie.
Selena rozpoczynając walkę z chorobą w 2014 roku, również przerwała karierę zawodową, oficjalnym powodem wówczas były "problemy osobiste". Sugerowano, iż miała wtedy problemy z uzależnieniami, ale jak się okazało, były to kwestie zdrowotne.
W planach piosenkarki było jeszcze kilka jesiennych koncertów w obu Amerykach i w Europie. Jednak nie wiadomo, na jak długo Selena postanowiła odpocząć od scenicznych reflektorów.
Sprawdź tekst "Kill Em With Kindness" w serwisie Teksciory.pl!
