Reklama

Rozstała się z narzeczonym i jest złą matką?

Kontrowersyjna raperka i wokalistka M.I.A., która wywołała skandal podczas koncertu w przerwie oglądanego przez setki milionów widzów meczu Super Bowl, rozstała się z narzeczonym - doniosły plotkarskie media, które krytykują również artystkę za rzekome złe wychowanie syna.

Przypomnijmy, że występująca gościnnie u boku Madonny artystka w trakcie transmisji na żywo, pokazała do kamery środkowy palec. Telewizja NBC nie zdołała wyciąć wulgarnego gestu M.I.A., która po tym incydencie trafiła na pierwsze strony gazet.

Plotkarska prasa, która zainteresował się osobą kontrowersyjnej wokalistki, doniosła w minionym tygodniu, że M.I.A. ma problemy w życiu osobistym. Ponoć artystka rozstała się z narzeczonym i ojcem jej syna Ikhyda, milionerem Benjaminem Bronfmanem.

Według "New York Daily News", wokalistka i jej narzeczony nie mieszkają razem. M.I.A. większość czasu spędza w Londynie, a Benjamin Bronfman mieszka w Nowym Jorku.

Partner M.I.A. postanowił zdementować doniesienia za pośrednictwem Twittera. Jednocześnie Benjamin Bronfman stanął w obronie artystki, po tym jak media stwierdziły, że wzbudzająca kontrowersje M.I.A. jest złą matką.

Reklama

"To przykre widzieć nasze media w tak kiepskiej kondycji. Publikują niepotwierdzone i bezsensowne plotki, gdy na świecie jest tyle prawdziwych problemów" - napisał narzeczony M.I.A.

"Media muszą się zastanowić nad etyką pracy. Fakt, że wciąż starają się dołożyć pracującej matce, jest dla mnie niezrozumiały. Wszystkie te doniesienia, że ona jest złą matką, to bzdury. Jest wspaniała" - zapewnia ojciec dziecka M.I.A.

"Jesteś cudowną mama, a Ikhyd bardzo cię kocha" - zapewnił narzeczoną.

Zobacz teledyski M.I.A. na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: M.I.A. | Super Bowl | narzeczony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy