Reklama

Roxette: Stan wokalistki pogarsza się

Wieści dotyczące zdrowia Marie Fredriksson, wokalistki popularnego szwedzkiego zespołu Roxette, są niestety przygnębiające. Jej stan znacznie się ostatnio pogorszył. Nowotwór, pomimo operacji, jakiej poddano artystkę, może się rozprzestrzeniać. Piosenkarka musi poddać się teraz serii ciężkich naświetlań, planowana jest także chemoterapia.

W połowie września podano informację, że u Marie Fredriksson stwierdzono nowotwór głowy. 30 września wokalistka poddała się operacji, a opinii publicznej i zmartwionym fanom przekazano informację, że zabieg udał się znakomicie.

Per Gessle, partner Marie z zespołu, w wielu wywiadach powtarzał, że "jak na tego rodzaju dolegliwość, Marie ma się bardzo dobrze". Tego typu sformułowanie kryło jednak nie najlepsze wieści.

Lekarzom nie udało się do końca opanować nowotworu. Piosenkarka musi poddać się teraz serii ciężkich naświetlań, planowana jest także chemoterapia. Tylko w ten sposób można będzie zapobiec rozrostowi guza, zanim nowotwór stanie się złośliwy.

Reklama

Aby zapobiec przerzutom, Marie kilka razy w tygodniu poddaje się radioterapii w szpitalu Karolinska Hospital w Sztokholmie.

Marie Dimberg, menedżerka Roxette, nie zdradza zbyt wielu szczegółów.

"Marie kazała poinformować, że trzyma się całkiem nieźle i jest silna. Jak wiecie, podczas operacji wycięto cały guz. W tej chwili piosenkarka odpoczywa w domu. Ze względu na poszanowanie jej prywatności, nie będę zdradzała żadnych dodatkowych szczegółów" - powiedziała menedżerka.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Roxette | Marie Fredriksson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama