Roger Waters: Premiera opery w Poznaniu
Światową premierę plenerowego widowiska operowego "Ca Ira", do muzyki Rogera Watersa, legendarnego lidera grupy Pink Floyd, będzie można zobaczyć 7 lipca, na terenie targowym w Poznaniu. Premiera będzie kulturalnym zwieńczeniem obchodów 50. rocznicy obchodów Poznańskiego Czerwca '56. Polscy producenci mają na trzy lata wyłączność na prezentowanie opery Watersa.
"Myślimy, że nasza prapremiera odbije się znacznym echem w świecie i przyczyni się do promocji Poznania i obchodów Poznańskiego Czerwca" - powiedział Ryszard Grobelny, prezydent Poznania, w środę, 8 lutego, podczas konferencji prasowej.
Libretto do opery napisał Etienne Roda-Gil, a reżyserem i choreografem przedstawienia będzie Janusz Józefowicz.
"Dzieło jest inspirowane wydarzeniami Rewolucji Francuskiej. Autor opowiada o dążenia do wolności. Rewolucja Francuska wyzwoliła demony, które na pewno były obecne w Poznaniu w 1956 roku" - powiedział Józefowicz podczas konferencji.
Konwencja operowa będzie przeplatać się ze światem cyrku i akrobacji. Efektu dopełnią widowisko pirotechniczne i gra światłem. Szczegóły widowiska zostaną przedstawione podczas kolejnej konferencji prasowej w marcu.
Widowisko zostanie przygotowane w dwóch wersjach: scenicznej, na deskach Teatru Wielkiego w Poznaniu, oraz plenerowej.
"Prowadzimy rozmowy z operami w Tokio, Pekinie, Moskwie, Kolonii i Budapeszcie. Przez trzy lata mamy od kompozytora wyłączność na prezentowanie jego opery" - powiedział producent widowiska Marek Szpendowski.
W produkcji udział wezmą zespoły muzyczne, baletowe i orkiestra Teatru Wielkiego w Poznaniu oraz gościnnie London Community Gospel Choir oraz Poznański Chór Chłopięcy.
Organizatorzy przewidują, że widowisko obejrzy około 14 tys. widzów. Ceny biletów będą porównywalne do cen na wielkich koncertach rockowych.
Premiera koncertowa opery Rogera Watersa odbyła się w listopadzie 2005 roku w Rzymie.
28 czerwca 1956 r. poznańscy robotnicy Zakładów im. Stalina (tak wówczas nazywały się Zakłady im H. Cegielskiego) podjęli strajk generalny i zorganizowali masową demonstrację uliczną. Protestowali pod hasłami: "Chcemy chleba i wolności!", "Precz z bolszewikami!", "Żądamy wolnych wyborów pod kontrolą ONZ!".
W wyniku dwudniowych starć, na ulicach miasta zginęło ponad 70 osób, a kilkaset zostało rannych. Najmłodszą ofiarą zamieszek był 13- letni Romek Strzałkowski.
