Reklama

Rita Ora oddała hołd Aviciiemu

Ostatni utwór Aviciiego wykonała Rita Ora podczas swojego występu w ramach festiwalu BBC Biggest Weekend.

Ostatni utwór Aviciiego wykonała Rita Ora podczas swojego występu w ramach festiwalu BBC Biggest Weekend.
Rita Ora opowiada, że Avicii zmienił jej życie /Florian Ebener /Getty Images

Utwór "Lonely Together" (ponad 104 mln odsłon) pochodzi z ostatniej EP-ki Aviciiego - "Avīci (01)" z sierpnia 2017 r.

Sprawdź tekst utworu "Lonely Together" w serwisie Teksciory.pl!

Szwedzkiemu producentowi towarzyszyła właśnie brytyjska wokalistka Rita Ora. W Wielkiej Brytanii piosenka dotarła do 4. miejsca - był to dziewiąty utwór Aviciiego w Top 10 tamtejszej listy.

Podczas występu Ory w Swansea w Walii na telebimach pojawił się napis "Avicii 1989 - 2018".

Reklama

"Dziękuję za to, że śpiewacie to ze mną" - powiedziała, dziękując za wsparcie publiczności.

Po raz pierwszy Rita Ora złożyła hołd Aviciiemu podczas 538Koningsdag Festival w Holandii, kilka dni po śmierci DJ-a i producenta.

"Miałam zaszczyt pracować z kimś, kto zmienił moje życie i był moim dobrym przyjacielem" - mówiła wtedy wokalistka.

Avicii (Tim Bergling) zmarł 20 kwietnia w wieku 28 lat. Popularny DJ został znaleziony w posiadłości należącej do krewnego sułtana Omanu.

Choć nie podano oficjalnej przyczyny śmierci, rodzina Aviciiego 26 kwietnia opublikowała specjalny list do fanów, z którego wynika, że Tim targnął się na swoje życie.

"Nie dawał już rady. Chciał znaleźć spokój" - pisali jego bliscy. "Zmagał się z myślami o sensie, życiu, szczęściu" - wspomina rodzina Berglinga. Jak zaznaczają anglojęzyczne media, w oświadczeniu w oryginalnym języku, tj. szwedzkim, słowa odnoszące się do samobójstwa są "bardziej dosadne".

"Nasz ukochany Tim był poszukiwaczem, delikatną artystyczną duszą, szukającą odpowiedzi na pytania egzystencjalne. Był przesadnym perfekcjonistą, który podróżował i ciężko pracował w tempie, które doprowadziło do skrajnego stresu. Kiedy przestał koncertować, chciał znaleźć równowagę w życiu, aby być szczęśliwym i móc robić to, co kochał najbardziej - muzykę".

Rodzina zaznaczyła, że Tim nie był stworzony do tego, żeby żyć w machinerii, w jakiej się znalazł. "Był wrażliwym facetem, który kochał swoich fanów, ale unikał blasku reflektorów" - czytamy w liście.

Avicii w 2016 r. postanowił wycofać się z branży i zrezygnować z występów na żywo. Wszystko przez problemy zdrowotne związane z nadużywaniem alkoholu. U Berglinga zdiagnozowano ostre zapalenie trzustki. DJ musiał przejść również operację usunięcia woreczka żółciowego. Wcześniej dwukrotnie trafiał na odwyk. Avicii przyznawał także, że nie radził sobie ze stresem, który wpływał na niego destrukcyjnie.

"Podróżujesz, żyjesz na walizkach, wszędzie, gdzie jedziesz, jest pełno alkoholu. To dziwne, gdy nie pijesz" - opowiadał.

"Wpadłem w taki nawyk - żeby dodać sobie pewności siebie, musiałem mieć alkohol. Zacząłem być od niego zależny" - mówił.

Avicii był znany m.in. dzięki takim utworom jak "Hey Brother", "Waiting For Love", "Wake Me Up". Klip do tego ostatniego został odtworzony ponad 1,57 miliarda razy.

Posłuchaj piosenki "Hey Brother" w serwisie Teksciory.pl

Drzwi do największych klubów Europy otworzył mu jednak wydany w 2010 roku singel "Seek Bromance", który zdobył listy przebojów m.in. w Belgii, Holandii, ojczystej Szwecji, a także, jako wersja z wokalem, w Wielkiej Brytanii. Od tego momentu kariera DJ-a nabrała rozpędu, a jego utwory regularnie zaczęły trafiać na wysokie miejsca rankingów muzycznych na całym świecie.

Mimo młodego wieku Avicii został już dwukrotnie nominowany do nagrody Grammy - za utwór "Sunshine", tworzony we współpracy z Davidem Guettą oraz za solowy singel "Levels", wydany w 2013 roku.

Sprawdź tekst i tłumaczenie piosenki "Wake Me Up" w serwisie Teksciory.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rita Ora | Avicii
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy