Reklama

Rita Ora o swojej orientacji seksualnej: Nie widzę płci, chodzi o osobę

Rita Ora ponownie zabrała głos w sprawie swojej orientacji seksualnej. Wokalistka zdradziła, że gdy przychodzi jej wejść z kimś w związek, zwraca przede wszystkim uwagę na to, jakim ktoś jest człowiekiem.

Rita Ora ponownie zabrała głos w sprawie swojej orientacji seksualnej. Wokalistka zdradziła, że gdy przychodzi jej wejść z kimś w związek, zwraca przede wszystkim uwagę na to, jakim ktoś jest człowiekiem.
Rita Ora opowiedziała o swojej orientacji seksualnej /Jeff Spicer /Getty Images

Przypomnijmy, że burza wokół Rity Ory i jej orientacji seksualnej wybuchła po premierze utworu "Girls", w którym pojawiły się też Charli XCX, Bebe Rexha i Cardi B. Wokalistka została skrytykowana przez środowiska LGBTQ za działanie na szkodę całej społeczności i niebezpieczne spłycenie tematyki.

Ora w tamtym czasie wyznała natomiast, że jest biseksualna.

"'Girls' zostało napisane, by przekazać moją prawdę i jest dokładnym opisem bardzo prawdziwego i szczerego doświadczenia w moim życiu. Przez całe życie miałam romantyczne relacje z kobietami i mężczyznami i to jest moja osobista podróż" - napisała Ora.

Reklama

W rozmowie z "Daily Mail" piosenkarka rozwinęła temat jej orientacji. "Doceniam piękno kobiet i mężczyzn. Nie dostrzegam płci i tożsamości. Dla mnie liczy się osoba" - stwierdziła.

Gwiazda jeszcze raz stanęła w obronie swojego utworu. "’Girls' był napisany, aby oddać moją prawdę i są dokładnym i uczciwym opisem doświadczenia w moim życiu. Miałam romantyczne relacje z kobietą i mężczyznami w trakcie mojego życia i to moja osobista droga" - dodała.

W rozmowie z "Marie Claire" Ora dodawała natomiast, że zbudowanie związku nie jest teraz jej najważniejszym celem . "To, czego dowiedziałam się o miłości, to, że nie jest ona moim priorytetem" - mówiła.

Rita Ora w tym roku była gwiazdą Orange Warsaw Festival.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rita Ora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy