Ray Wilson i radość z wolności (nowa płyta "Makes Me Think Of Home")

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Raptem po kilku miesiącach od premiery akustycznej płyty "Song For A Friend" nowy album zapowiada Ray Wilson, mieszkający od kilku lat na stałe w Polsce były wokalista Genesis.

Okładka płyty "Makes Me Think Of Home" Raya Wilsona
Okładka płyty "Makes Me Think Of Home" Raya Wilsona.

"Makes Me Think Of Home" to kolejny solowy, studyjny album frontmana Stiltskin i Genesis, Raya Wilsona. Jego premierę wyznaczono na 7 października.

Nowa płyta przynosi mieszankę muzyki popowej, rockowej i progresywnej, naznaczonej charakterystycznym wokalem. "Album porusza temat radości z wolności, którą możemy się cieszyć i którą ze strachu przez samotnością, bierzemy za pewnik" - mówi o swoim nowym dziele Ray Wilson.

Podkreśla niedoskonałości, które sprawiają, że jesteśmy wyjątkowi i przypomina o tym, że nie powinniśmy się ich bać, tylko je zaakceptować. Sięgając po słowa Leonarda Cohena: "There is a crack in everything. That's how the light gets in" ("We wszystkim są pęknięcia. Tak wpada światło").

Na płycie nie zabrakło również subtelnego poczucia humoru, czego dowodem jest singlowa piosenka "Amen To That". Towarzyszy jej nakręcony w okolicach Poznania teledysk, w którym Ray wykazuje się umiejętnościami aktorskimi, wcielając się w różne postacie wykonujące niezwykłe zawody. Podczas intensywnych siedmiu dni zdjęciowych, powstał teledysk pokazujący Raya od zupełnie niespodziewanej strony.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na