Reklama

Proletaryat: Walka dobra ze złem

Utwór "Być, czy być" zapowiada "ReC", nową płytę powracającej grupy Proletaryat. Do tego nagrania powstał intrygujący teledysk, który już możecie obejrzeć na stronach INTERIA.PL. Historię opowiedzianą w klipie przybliżył nam Tomasz "Oley" Olejnik, wokalista legendarnej formacji z Pabianic.

Przypomnijmy, że w teledysku "Być, czy być" nie pojawiają się muzycy Proletaryatu. Główne role odgrywają aktorzy ze szkoły teatralnej w Poznaniu.

- To jest najprostsza historia jaką zna świat, historia walki dobra ze złem, w bardzo dużym uproszczeniu oczywiście - mówi "Oley" w rozmowie z INTERIA.PL.

- Mamy tutaj Wielkiego Hegemona symbolizującego zło oraz jego ofiary, które są marionetkami w jego rękach, a ich życie to temat jego chorych obsesji. Ofiary te nagle zaczynają żyć własnym życiem, zaczynają czuć do siebie coś, co jest silniejsze od strachu, bólu i śmierci - wyjaśnia wokalista Proletaryatu.

Reklama

- Hegemon przegrywa z czymś, czego nie jest w stanie ogarnąć swoim zimnym i wyrachowanym umysłem, przegrywa z miłością, która w tym przypadku jest oczywiście synonimem dobra - podsumowuje Tomek Olejnik.

Wideoklip do "Być, czy być" zrealizował Tomasz Jarosz, laureat Drewnianego Yacha na ostatnim Festiwalu Polskich Wideoklipów "Yach Film". Nagrodę zdobył za "Uciekaj" Doniu feat. Pięć Dwa Dębiec.

Dodajmy, że już od poniedziałku, 20 lutego, na tydzień przed premierą sklepową, w MELO.PL będziecie mogli kupować płytę "ReC".

Zobacz galerię zdjęć z planu teledysku "Być, czy być" grupy Proletaryat.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Proletaryat | dobro | Rec | wokalista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy