Poruszające wyznanie córki zmarłej gwiazdy
Córka Whitney Houston wciąż czuje obecność słynnej matki. "Ona zawsze jest ze mną" - twierdzi Bobbi Kristina.
18-letnia dziewczyna powiedziała, że wciąż mieszka w domu w Atlancie, który dzieliła ze słynną matką. Bobbi Kristina przyznała również, że czuje obecność mamy.
"Ona zawsze jest ze mną. Cały czas czuję ją przy sobie" - powiedziała wzruszona nastolatka.
"Mama zawsze pytała mnie, czy jej nie potrzebuję. Pewnego dnia złapałam się na tym, że nagle podświadomie powiedziałam do siebie: 'Mamo, zawsze będę cię potrzebowała'" - stwierdziła Bobbi Kristina.
Córka Whitney Houston przekonuje również, że duch jej mamy daje znać o sobie również w inny sposób.
"Czuję, jak przenika przeze mnie. Światła zapalają się i gasną. Pytam ją wtedy, co to ma znaczyć? Wciąż razem się śmiejemy, rozmawiamy ze sobą. Wciąż mam wszystkie jej ubrania. Mam wszystko, co kiedykolwiek od niej otrzymałam" - powiedziała.
"Moja mama powiedziała mi kiedyś, że o 5. rano budzą się święci i zaczynają się modlić. Ja też budzę się o tej porze, patrzę na zegar i zaczynam się modlić. Wtedy czuję się pokorna" - dodała.
Whitney Houston zmarła 11 lutego w wyniku przedawkowania alkoholu i środków uspokajających. Bobbi Kristina jest córką gwiazdy i piosenkarza Bobby'ego Browna.