Reklama

Polskie drag queens w nowym teledysku Rebeki. Zobacz klip "Elesi"

"Elesi" to trzeci singel Rebeki z najnowszego albumu "Post Dreams", który swoją premierę miał 12 lutego 2019 roku. W teledysku, który do niego powstał, obok członków zespołu możemy zobaczyć drag queens.

Zwykle pierwszoplanową rolę w tym zespole grają analogowe syntezatory. Jednak na albumie "Post Dreams" muzycy postanowili iść o krok dalej i na płycie pojawiły się klasyczne instrumenty takie jak smyczki czy trąbka.

Rebeka wypuściła właśnie klip do kolejnego utworu z albumu - "Elesi".

"'Elesi' to historia początku i końca miłości zawarta w jednej piosence. Wyobraziłam sobie taki stan, kiedy człowiek stara się za wszelką cenę, by wszystko było ok, ale nie umknie przed tym, że ma złamane serce, stąd właśnie tekst 'lustereczko powiedz przecie, czemu straciłam apetyt?'. Sam numer powstał bardzo szybko, Bartek skomponował bas i bit w jeden dzień, ja przyjechałam do studia w czasie, kiedy był na obiedzie, dograłam klawisze i wokal. Bartek, kiedy wrócił miał zamiar wykasować projekt, jednak po usłyszeniu melodii i syntezatorów stwierdził, że jest naprawdę nieźle i doczekaliśmy się niezwykłego bangera koncertowego" - mówi Iwona Skwarek.

Reklama

Bartek Szczęsny zdradził, że ostateczna wersja powstawała bardzo długo. "Trzy razy podchodziłem do miksu, a jako ciekawostkę mogę podać, że finalny bas powstawał ponad trzy tygodnie (aby złapać odpowiednie brzmienie w nagraniu)."

Sprawdź tekst utworu "Elesi" w serwisie Tekściory.pl!

W teledysku widać wpływ Iwony, która w kulturze drag zakochała się dzięki reality show "RuPaul's Drag Race".

"Zainspirowana programem wybrałam się na niesamowite wydarzenie w poznańskim Pawilonie, zwane 'Mini Vouge Ball', gdzie na żywo zobaczyłam występy polskie drag queens Loli Eyeonyou Potocki, V___rony oraz taniec Vouge. To wtedy wpadłam na pomysł, by to piosenka Rebeki została 'zlipsyncowana' przez Drag Queen otoczoną tancerzami. Na grupę Kiki House Of Army, która organizowała ten bal, trafiłam przypadkowo w poznańskim klubie Pies. Postanowiłam wykorzystać los, podeszłam, zagadałam i wszystko zaczęło się toczyć" - tłumaczy.

Zdjęcia do "Elesi" zrobiła Barbara Kaja Kaniewska, z którą duet miał przyjemność pracować przy okładce "Post Dreams". To właśnie ona zachęciła Iwonę do wyreżyserowania tego klipu.

Same drag queens tak wypowiadają się o pracy nad klipem:

"W ostatnim czasie przeżywamy w Polsce rozkwit kultury drag i tańca vogue. Teledysk zespołu Rebeka, który odnosi się do vogue balu pokazuje szerszemu gronu odbiorców czym jest lip sync, wykonywany przez drag queens i czym jest vogue dance. Mam nadzieję, że dzięki niemu uda się spopularyzować to, co wspólnie tworzymy i zachęcić jeszcze szersze grono odbiorców do współuczestniczenia w tworzonym przez nas świecie" - mówiła Lola Eyeonyou Potocki - poznańska drag performerka i aktywistka.

"Na planie 'Elesi' było bardzo przyjaźnie, a zarazem bardzo pracowicie. To cenne chwile, które były dla mnie otwieraniem się na nowe rozdziały w moim życiu. W ogóle drag pomógł mi zrozumieć swoją tożsamość i zacząć ją w pełni pielęgnować. Występowanie jako drag persona w teledysku do 'Elesi' wiązało się z przełamaniem kolejnego strachu, czyli konfrontacją ze sobą jako twórcą, jako kimś odpowiedzialnym. Tekst 'Elesi' to przecież opowieść o swoich etapach w życiu, o bliskich, których kochamy i kochaliśmy, o przebijaniu się przez kolejne warstwy siebie i nostalgii za sobą - w końcu przemianą, którą dobrze jest celebrować!" - opowiadała  V___rona.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rebeka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy