Reklama

Playboys po groźnym wypadku samochodowym. Kuba Urbański pokazał zdjęcie

Kuba Urbański, lider discopolowej grupy Playboys, przekazał najnowsze informacje na temat swojego stanu zdrowia po groźnym wypadku samochodowym. Pijany kierowca wjechał w auto, którym zespół podróżował na prywatny koncert.

Kuba Urbański, lider discopolowej grupy Playboys, przekazał najnowsze informacje na temat swojego stanu zdrowia po groźnym wypadku samochodowym. Pijany kierowca wjechał w auto, którym zespół podróżował na prywatny koncert.
Na czele grupy Playboys stoi Kuba Urbański /Tricolors /East News

25 lipca wieczorem w okolicach Żyrardowa w tył auta z muzykami zespołu disco polo Playboys (sprawdź!) wjechał pijany kierowca.

Według informacji sprawca miał mieć prawie 2 promile alkoholu we krwi i od razu został zatrzymany przez policję.

W najnowszym wpisie na Facebooku Kuba Urbański, wokalista i lider Playboys, przekazał informacje o tym, w jakim jest stanie po wypadku. Podziękował też fanom za okazane mu wsparcie.

Reklama

"Naprawdę w takich trudnych i nieprzewidywalnych chwilach, człowiek poznaje się na ludziach i tych na których zawsze może liczyć W dniu wczorajszym przeszedłem szereg badań, m.in (rentgen głowy, klatki piersiowej, nogi), aby sprawdzić czy wszystko po wypadku ze mną Ok" - przekazał Urbański (pisownia oryginalna).

"Myślę, że ten usmiech mówi wszystko! Trochę poobijany, ale wracam do was i możecie być spokojni zobaczymy się na koncertach Być może w najbliższym okresie zobaczycie mnie na scenie z jedną laska być może z dwiema ale to najmniej istotne, bo w najbliższy weekend wsiadamy w zastepcze auto na które nadal czekamy i gramy dalej!" - dodał.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Playboys | wypadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama