Piotr Banach: Fajnie by było zagrać w Opolu
- Byłoby miło i fajnie zagrać w Opolu, ale nie jest to dla mnie kwestia "być albo nie być" - mówi INTERIA.PL Piotr Banach o nominacji swojego solowego albumu "Wu-Wei" do "Superjedynki" w kategorii "płyta alternatywna". Były gitarzysta grupy Hey, a obecnie lider reggae'owych Indios Bravos, cieszy się, że może dzięki temu trafić z tym materiałem do jak najszerszego grona osób.
- Nie czekam z drżeniem serca na wyniki, ale byłoby miło, gdyby się udało - tłumaczy nam Piotr Banach.
- Nie mam żadnych problemów z festiwalem opolskim, że to jest impreza komercyjna czy niesłuszna. To już nie te czasy, że były wyraźne granice między sceną komercyjną a niekomercyjną, zależną a niezależną.
- Teraz to już jest wszystko wymieszane. Tak naprawdę nie ma w tej chwili wytwórni, które repertuarowo można by było określić jako niekomercyjne - podkreśla muzyk.
Choć pierwszy etap głosowania na "Superjedynki" zakończy się dopiero w najbliższy wtorek, 25 kwietnia, lider Indios Bravos ma już pomysł na swój występ w Opolu. Przypomnijmy, że w opolskim Amfiteatrze 2 czerwca ostatecznie pojawi się trzech spośród szóstki nominowanych, którzy otrzymają największą ilość głosów.
- Jeśli się zakwalifikuję, to zaprezentuję wówczas piosenkę "Ściana", w której śpiewają Dziun [Magda, prywatnie partnerka Banacha - przyp. red.] i Gutek [wokalista Indios Bravos - przyp. red.]. Na scenie towarzyszyłby mi zespół Indios Bravos, bo gramy te moje piosenki na koncertach - zdradza nam Banach.
- Nagrody są miłym gestem, dlatego trzeba je uszanować i odwzajemnić. Jestem przeciwny manifestacjom typu: "nie przyjdę, nie odbiorę, bo mam to w d..." - dodaje.
Do oddania głosu na swojego kandydata do "Superjedynek" zapraszamy na naszą specjalną stronę tego plebiscytu. Znajdziecie tam nominacje we wszystkich kategoriach.
Zobacz teledyski Piotra Banacha i jego Indios Bravos na stronach INTERIA.PL!
