Reklama

Perkusista Twisted Sister nie żyje. Znana przyczyna śmierci

W piątek (20 marca) w wieku 55 lat zmarł A.J. Pero, perkusista amerykańskich hardrockowców z grupy Twisted Sister.

Lider Twisted Sister Dee Snider na Twitterze potwierdził, że przyczyną śmierci A.J. Pero był atak serca. Muzycy heavymetalowej supergrupy Adrenaline Mob (od 2013 r. grał w niej A.J. Pero, który zastąpił za bębnami Mike'a Portnoya, byłego perkusistę Dream Theater) podali, że Amerykanin doznał ataku serca we śnie w ich koncertowym busie. Pero błyskawicznie został przewieziony do szpitala, ale jednak nie udało się go uratować.

"A.J. był ostatnim ogniwem zespołu, który stał się międzynarodową sensacją i jednym z najwspanialszych rockowych grup, które kiedykolwiek wystąpiły na scenie. Jego mocarna gra na perkusji poprowadziła Twisted Sister i mnie do wspaniałości i jednocześnie inspirowała mnie, by na każdym koncercie dawać z siebie wszystko" - napisał Dee Snider.

Reklama

A.J. Pero do Twisted Sister dołączył w 1982 roku (grał już na debiutanckiej płycie "Under the Blade"). W zespole grał do 1986 r. i od reaktywacji w 1997 r.

"Nie mogę w to uwierzyć, że już nigdy nie poczuję siły jego uderzenia za moimi plecami, ani nigdy nie będę mógł się już obrócić, by zobaczyć uśmiech na jego twarzy, gdy robił to, co kochał najbardziej. Na zawsze zapamiętam ten uśmiech" - dodaje wokalista Twisted Sister.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Twisted Sister | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy