P. Collins o miłosnych utworach
W październiku 2004 roku ukazał się zestaw miłosnych utworów Phila Collinsa, pochodzących z całej dotychczasowej kariery artysty. O powodach wydania kompilacji "Love Songs" piosenkarz opowiada w wywiadzie, jaki publikujemy w INTERIA.PL.
O wydaniu płyty z utworami opowiadającymi o miłości Phil Collins myślał już od dłuższego czasu.
"Zaczęło się od pomysłu, jaki wpadł mi do głowy już jakiś czas temu. Pomyślałem, że byłoby świetnie mieć wszystkie miłosne piosenki zebrane na jednej płycie. Romantyczne utwory, dobre i złe, zebrane razem" - powiedział artysta.
"To ma dla mnie znaczenie, jako dla artysty, który napisał i nagrała wiele piosenek o tym temacie. Mieć je wszystkie w jednym miejscu. Dla fanów i dla tych, którzy nie są moimi fanami, ale ten temat jest dla nich z jakiegoś powodu ważny".
"Love Songs" nie są typowym zestawem z największymi przebojami. Jak przyznał były wokalista Genesis, na płycie znajduje się kilka na nowo odkrytych utworów.
"Chciałem, by na tej kompilacji znalazło się kilka utworów, których ludzie nigdy nie słyszeli lub zapomnieli o nich. I dobrać do nich kilka utworów, które ja uważam za moje największe artystyczne osiągnięcie. A o których mało kto już pamięta" - mówi Phil Collins.
Przeczytaj cały wywiad z Philem Collinsem.
