Reklama

Opole 2015 z nowymi gwiazdami: Początek kosmicznej podróży

W błysku fleszy i przy dużej grupie widzów odsłaniali w piątek w Alei Gwiazd Polskiej Piosenki w Opolu swoje gwiazdy Kasia Kowalska i Czerwone Gitary. Kolejne gwiazdy - Jacka Cygana, Heleny Majdaniec i Andrzeja Zauchy - zostały odsłonięte w sobotę i niedzielę.

W błysku fleszy i przy dużej grupie widzów odsłaniali w piątek w Alei Gwiazd Polskiej Piosenki w Opolu swoje gwiazdy Kasia Kowalska i Czerwone Gitary. Kolejne gwiazdy - Jacka Cygana, Heleny Majdaniec i Andrzeja Zauchy - zostały odsłonięte w sobotę i niedzielę.
Kasia Kowalska odsłoniła swoją gwiazdę w Opolu /AKPA

"Mam nadzieję, że ta gwiazda to nie koniec, a początek mojej świetlanej, kosmicznej muzycznej podróży" - mówiła Kasia Kowalska, długo oklaskiwana przez zgromadzonych na opolskim Rynku naprzeciwko ratusza mieszkańców miasta i fanów. Wiceprezydent Opola Janusz Kowalski żartował, że kiedy 11 lat temu był w gronie osób, które wymyśliły Aleję Gwiazd Polskiej Piosenki, "nie miał pojęcia, że będzie uczestniczył w odsłonięciu gwiazdy pani Kasi Kowalskiej, która ma tak piękne nazwisko".

Jerzy Skrzypczyk z Czerwonych Gitar podkreślał z kolei, że gwiazda w opolskiej Alei to coś, czego "każdy z artystów będzie im po troszku zazdrościł". "To jest dla nas wielka chwila, dziękujemy" - podkreślał. Dodał, że skład Czerwonych Gitar jest nieco inny niż ten z czasów piosenek, które wszyscy znają. "Ale jedną ma zaletę: gdyby nie ci ludzie, to dzisiejsza uroczystość, by się po prostu nie odbyła. Oni przez kilkanaście lat pracy w zespole Czerwone Gitary doprowadzili do chwili obecnej. Jedni nie chcieli, inni nie mogą, a oni są" - mówił Skrzypczyk.

Reklama

Dopowiedział też, że w piątkowej uroczystości nie mógł z powodów zdrowotnych uczestniczyć Jerzy Kosela. "Jerzy jest dwa tygodnie wyłączony z pracy. Ma pęknięte trzy kręgi szyjne, nie wiadomo, czym to się skończy i musi odpoczywać" - tłumaczył muzyk.

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podkreślał, że gwiazda Czerwonych Gitar będzie szczególnym punktem w opolskiej Alei. "Nucimy od lat państwa przeboje. Choć dziś wolelibyśmy, by nie było to 'Ciągle pada'" - mówił Wiśniewski, nawiązując tym do "tradycji" opolskiego festiwalu, podczas którego często pada deszcz.

Podczas odsłonięcia obydwu gwiazd oprawę muzyczną w postaci zaaranżowanych na nowo wiązanek przebojów Kowalskiej i Czerwonych Gitar przygotowały "połączone siły" Akademickiego Chóru Politechniki Opolskiej z chórem Państwowej Szkoły Muzycznej w Opolu. Wykonawcy, których uhonorowano gwiazdami, wpisali się też do księgi pamiątkowej.

Aleja Gwiazd Polskiej Piosenki w Opolu do piątku liczyła 43 odlane z brązu gwiazdy, wmontowane w deptak przed opolskim ratuszem. Tegoroczne gwiazdy będą pierwszymi, które zostaną umieszczone w drugim już rzędzie gwiazd. Aleja zainaugurowana została w 2004 r., a pierwsze z wmurowanych gwiazd poświęcone były Czesławowi Niemenowi i Ewie Demarczyk. Poza nimi gwiazdy w alei mają też m.in. Marek Grechuta, Maryla Rodowicz, Michał Bajor, Lady Pank, Edyta Górniak i Kayah.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Festiwal w Opolu | Kasia Kowalska | Czerwone Gitary
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy