Reklama

Olly Alexander staje w obronie LGBT+ w Polsce. Protestują również inni artyści

Olly Alexander z Years & Years po raz kolejny zabrał głos w sprawie praw mniejszości seksualnych w Polsce. Zachęcił użytkowników Twittera do podpisania specjalnej petycji. Również inni przedstawiciele środowiska muzycznego sprzeciwili się łamaniu praw człowieka i stanęli po stronie aresztowanej Margot i protestujących.

Olly Alexander z Years & Years po raz kolejny zabrał głos w sprawie praw mniejszości seksualnych w Polsce. Zachęcił użytkowników Twittera do podpisania specjalnej petycji. Również inni przedstawiciele środowiska muzycznego sprzeciwili się łamaniu praw człowieka i stanęli po stronie aresztowanej Margot i protestujących.
Olly Alexander zaapelował o wsparcie środowiska LGBT+ w Polsce /Wojtek Olszanka/DDTVN /East News

"Proszę przeczytajcie i podpiszcie tę petycję. Ma ona pomóc i chronić osoby LGBT w Polsce. Chodzi też o zmianę praw osób LGBT. Kochamy was Polsko" - napisał wokalista Years & Years Olly Alexander na Twiterze i przekierował fanów na stronę change.org.

Petycję podpisało 560 tys. osób. Wokalista udostępnił również zbiórkę pieniędzy dla kolektywu Stop Bzdurom.

Przypomnijmy, że piątkowe protesty w Warszawie wybuchły po tym, jak zdecydowano o dwóch miesiącach aresztu dla aktywistki LGBT+ Margot.

Reklama

Piątkowa demonstracja została brutalnie rozpędzona przez policję, a do aresztu trafiło 48 osób. Kolejne protesty odbyły się w stolicy i innych miastach Polski w sobotę.

Wyrazy wsparcia dla atakowanych mniejszości seksualnych oraz dla Margot wyrazili też: Reni Jusis, Baasch, Kasia Kowalska, Marcelina, Mela Koteluk, Paulina Przybysz i Natalia Przybysz, Krzysztof Zalewski, Barbara Wrońska, Natalia Grosiak i Mikromusic, Katarzyna Nosowska, Sorry Boys, Ralph Kaminski, Dawid Podsiadło oraz wielu innych przedstawicieli branży muzycznej.

Podsiadło w trakcie koncertu Męskiego Grania zwrócił się m.in. do Kingi Dudy słowami: "Kinga, taki ładny apel miałaś. Taki ładny". Chodziło o poniższe słowa córki prezydenta wypowiedziane w wieczór wyborczy 12 lipca.

"Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popieramy i kogo kochamy. Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, aby być obiektem nienawiści" - mówiła wtedy.

Podczas Męskiego Grania muzycy biorący udział w koncercie rozwiesili tez na scenie tęczowe flagi.

Olly Alexander, który jest zadeklarowanym gejem, wielokrotnie wypowiadał się na temat praw osób LGBT+ w Polsce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Olly Alexander | Years & Years | osoby LGBT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy