Reklama

Nowa inwestycja Kanye Westa i Kim Kardashian. Zobacz, jak mieszkają

Jak donoszą amerykańskie media Kim Kardashian i Kanye West kupili nową posiadłość w Hidden Hills w Los Angeles (stan Kalifornia), nieopodal swojego obecnego domu.

Jak donoszą amerykańskie media Kim Kardashian i Kanye West kupili nową posiadłość w Hidden Hills w Los Angeles (stan Kalifornia), nieopodal swojego obecnego domu.
Kanye West i Kim Kardashian na brak luksusów nie narzekają /Nicholas Hunt /Getty Images

Na początku listopada plotkarskie media obiegła wiadomość, że Kanye West oraz Kim Kardashian kupili nową posiadłość. Mieli wydać na nią prawie trzy miliony dolarów.

Dom stylizowany na ranczo ma rozciągać się na niecałym hektarze. Posiadłość podzielona jest na dwie części - główny dom oraz obiekty jeździeckie. W willi znajdują się cztery sypialnie, basen oraz trzy łazienki. Jest w nim również ogromny pokój dzienny. Rodzina Kardashian-West do dyspozycji otrzymała przestronną kuchnię, a całość domu urządzona jest w rustykalnym stylu.

Reklama

Zobacz zdjęcia nowego nabytku gwiazdorskiej pary:

West i Kardashian nowy nabytek zamierzają przekształcić w ekologiczną farmę. Serwisy plotkarskie informowały również o możliwości przekształcenia "mniejszej willi" w dom gościnny lub w osobiste SPA Kim. Na razie gwiazdorska para nie zdradziła, co oficjalnie planuje na tym terenie.

Dodajmy, że to nie pierwsze tereny wykupione przez celebrytów w okolicy ich głównej posiadłości.

Rodzina West-Kardashian mieszka w gigantycznym domu w Hidden Hills, który kupili za 14 mln dolarów i remontowali go w latach 2014 - 2017 (spekulowano, że przeciągający się remont i związane z nim straty finansowe doprowadziył Westa do załamania nerwowego w 2016 r.). Obecnie jego wartość to 60 mln dolarów.

Jak wewnątrz wygląda posiadłość małżeństw, można zobaczyć w materiale "Vogue". To w jego trakcie uwagę internautów przykuły tajemnicze krany w łazience Kim Kardashian. Zobacz wideo:

Kim Kardashian opowiada o swojej łazience:

Dodajmy, że West w ostatnich latach nie narzekał na płynność finansową. W 2016 roku publicznie przyznał się do posiadania 53 milionów dolarów długu. W ostatnim wywiadzie z Jamesem Cordenem zdradził, że mimo zarobienia w 2018 roku 115 mln dolarów wciąż ma 35 milionów zaległości. Dodał jednak, że w 2019 roku otrzymał aż 68 milionów dolarów zwrotu podatku, co pozwoliło mu ustabilizować swoją sytuację.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kim Kardashian | Kanye West
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy