Reklama

Nikki McKibbin nie żyje. Była gwiazdą "Idola"

Nie żyje uczestniczka "Idola", Nikki McKibbin. Miała zaledwie 42 lata.

Nie żyje uczestniczka "Idola", Nikki McKibbin. Miała zaledwie 42 lata.
Nikki McKibbin miała 42 lata /Gregg DeGuire/WireImage /Getty Images

O śmierci piosenkarki poinformował portal "Variety". Wiadomość została potwierdzona przez inne wiarygodne i niezależne źródła.

Przyczyną śmierci 42-latki był tętniak. 

McKibbin zajęła trzecie miejsce w pierwszym sezonie "American Idol" w 2002 roku. 

Rywalizowała z Kelly ClarksonJustinem Guarinim

Na profilu na Instagramie Guarini złożył hołd dla McKibbin. Określił ją jako "ognistą, zabawną kobietę, która z taką samą łatwością mogła wyśpiewać piekło z piosenki rockowej i rozłożyć cię swoim buńczucznym południowym dowcipem".

Reklama

W odróżnieniu od innych byłych uczestników "Idola", kariera muzyczna McKibbina nie rozwinęła się natychmiast po zakończeniu programu. Prawdopodobnie po części dlatego, że RCA, które podpisało z nią kontrakt płytowy po "Idolu", nalegało, by nagrała album country. Wydanie upragnionego przez nią albumu rockowego było możliwe dopiero w 2007 roku z Unleashed, co doprowadziło do trasy koncertowej z metalowym zespołem Rivethead.

W 2008 roku była w "Celebrity Rehab With Dr. Drew", poddając się leczeniu uzależnienia od kokainy i alkoholu. W programie ujawniła również, że w dzieciństwie była maltretowana.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje | zmarła
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy