Niezręczny wywiad z Lady Gagą. Ryan Seacrest pod ostrzałem
Na dziennikarzu i prezenterze Ryanie Seacrescie nie zostawiono suchej nitki po jego absurdalnym wywiadzie z Lady Gagą. Również wokalistka nie kryła swojego zaskoczenia całą sytuacją.
Przypomnijmy, że podczas gali Grammy, która odbyła się 10 lutego, Lady Gaga zgarnęła trzy statuetki w kategoriach: najlepsze wykonanie pop, najlepsze wykonanie duet/grupa oraz najlepsza piosenka dla mediów wizualnych.
Wokalistka wraz z zespołem zaprezentowała się również na scenie, gdzie wykonała "Shallow".
Jednak nie wszystko poszło po myśli piosenkarki. Do niezwykle krępującego momentu doszło podczas wywiadu na ściance, który dla telewizji E! przeprowadził Ryan Seacrest.
W pewnym momencie reporter zamiast zadać pytanie, powiedział do Gagi: "Następny przystanek to Oscary z Bradleyem Cooperem, podczas Oscarów", po czym skierował mikrofon w stronę wokalistki, próbując wymusić od niej odpowiedź.
Gwiazda uznała, że pytanie nie zostało zadane i odparła: "Wymusiłeś na mnie odpowiedź na pytanie, mimo że go nie zadałeś".
To jednak nie był koniec dziwnego wywiadu. Chwilę później dziennikarz otrzymał informację od producentów, że musi zrobić przerwę na reklamy. Przyłożył więc mikrofon piosenkarce do twarzy i nieudolnie zażartował.
"Teraz nie zadaję ci żadnego pytania, wrócimy po przerwie" - wypalił, a Gaga dosłownie zaniemówiła.
Całą sytuację możecie zobaczyć poniżej:
Na wywiad szybko zareagowali fani wokalistki, którzy stwierdzili, że Seacrest próbował ośmieszyć ich idolkę.
"Co za fatalny wywiad z Gagą. Ryan Seacrest jest beznadziejny w tym, co robi" - komentował jeden z użytkowników Twittera.
"Ryan Seacrest zrobił z siebie głupka przed Gagą. Weź się w garść", "Powinieneś ją przeprosić" - komentowali inni fani wokalistki.