Reklama

Niemieccy fani wściekli na Madonnę

Madonna postanowiła odwołać dwa pierwsze koncerty z planowanej na czerwiec, pierwszej od ośmiu lat trasy koncertowej po Europie. Występy w Kolonii, przewidziane na 5 i 6 czerwca, nie odbędą się rzekomo z przyczyn technicznych, mimo iż wyprzedano je błyskawicznie. Niemieccy fani gwiazdy nie kryją rozczarowania.

Chociaż Marek Lieberberg, człowiek zajmujący się organizacją koncertów Madonny na terenie Niemiec, twierdzi, że wokalistka musiała podjąć taką decyzję "z przyczyn technicznych", fani wokalistki są bardzo rozżaleni. Trudno się dziwić - czekali na swoją ulubienicę osiem lat i gotowi byli zapłacić za bilet ponad 100 dolarów.

"Madonna ma teraz jednego fana mniej" - żalił się wielbiciel jej talentu na jednej z niemieckojęzycznych stron internetowych poświęconych autorce "Like A Prayer". Wtórowało mu wiele podobnych opinii - "Mam już tego dość i zamierzam wyrzucić wszystkie jej płyty do śmietnika".

Reklama

Agencja koncertowa Lieberberga obiecała zwrócić pieniądze 17 tysiącom fanów, którzy nabyli już bilety. W związku z odwołaniem występów w Kolonii, europejska część "The Drowned World Tour" ruszy dopiero 9 czerwca w Barcelonie. Niemcy będą mogli również zobaczyć nowy show królowej pop - Madonna zagra cztery koncerty w Berlinie, od 19 do 23 czerwca.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: niemiecki | Niemcy | koncerty | Madonna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy