Reklama

Nie żyje Andrzej Urny. Był współtwórcą "Whisky" Dżemu

Smutne wieści pojawiły się w social mediach fanów Ryszarda Riedla i Dżemu. Gitarzysta Andrzej Urny znany ze swoich występów w wielu słynnych polskich zespołach rockowych i bluesowych skończyłby za kilka dni 64 lata.

Smutne wieści pojawiły się w social mediach fanów Ryszarda Riedla i Dżemu. Gitarzysta Andrzej Urny znany ze swoich występów w wielu słynnych polskich zespołach rockowych i bluesowych skończyłby za kilka dni 64 lata.
Andrzej Urny (z tyłu) z zespołem Perfect w 1983 roku /Krzysztof Wójcik /Agencja FORUM

Andrzej Urny urodził się 30 listopada 1957 roku. Swoją karierę rozpoczął w klubie Kwadraty w Katowicach. Pod koniec lat 70. grał z Janem Janowskim w bluesowym zespole Irjan. Początek lat 80. przypadł na jego występy w grupie Dżem. W tej słynnej bluesowej grupie występował w latach 1980-1981, ale ten krótki okres wystarczył, by stał się współkompozytorem największych przebojów grupy - "Whisky" (sprawdź!) oraz "Paw" (posłuchaj!).

Reklama

Przez kolejny rok występował w zespole Krzak, a następnie przez wiele lat z grupą Perfect (1982-1983, 1987, 1993-1994).

Grał na gitarze także w grupach Svora (1984), Woo Boo Doo (1984-1985), Young Power (1986-1987), Chuligani (1987-1989), Czarne Komety z Południa (1992-1993), Kyks-Urny-Kawa-Skolik (2001) i Okitoki (2002). Współpracował z wieloma polskimi gwiazdami, m.in. z Urszulą Sipińską, Martyną Jakubowicz, Włodzimierzem Kiniorskim czy Józefem Skrzekiem.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dżem | nie żyje | Perfect
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy