Niall Horan (One Direction) debiutuje solo ("This Town")
Ponad 1,1 mln odtworzeń ma już opublikowane w czwartek (29 września) nagranie "This Town" Nialla Horana. Wokalista zawieszonego obecnie boysbandu One Direction zapowiada jednak, że jego solowa płyta ukaże się najwcześniej w 2018 r.
Przypomnijmy, że w 2015 r. One Direction ogłosili, że od następnego roku zawieszają działalność, a każdy z członków rozpoczyna karierę solową. Stało się to kilka miesięcy po tym jak z zespołu odszedł Zayn Malik.
W listopadzie ub. r. ukazał się też ostatni przed zawieszeniem album "Made in The A.M.", który był promowany na jesiennej trasie koncertowej. To już wtedy pojawiły się pierwsze pogłoski o tym, że to faktyczny koniec zespołu.
Przerwę czwórka wokalistów miała wykorzystać na realizację swoich solowych projektów. Wydawało się, że walka o serca nastolatek rozegra się pomiędzy Harrym Stylesem (niemal od początku kreowany na kogoś, kto może iść drogą Robbiego Williamsa i Justina Timberlake'a, którzy także sławę zdobywali w boysbandach, odpowiednio Take That i 'NSync) a Liamem Payne'em. W połowie roku ogłoszono, że Styles podpisał kontrakt na wydanie trzech płyt z wytwórnią Columbia (w mediach podawano nieoficjalnie, że umowa warta jest 80 mln dolarów), zaś Payne pochwalił się podpisaniem stosownych dokumentów z Capitol Records.
Tymczasem jako pierwszy swoją solową piosenkę zaprezentował Niall Horan, który dotychczas zajęty był swoją firmą golfową. 23-letni Irlandczyk zapowiedział jednak, że "This Town" to tylko zwiastun tego, czym się teraz zajmuje.
Sprawdź tekst piosenki "This Town" w serwisie Teksciory.pl!
Wokalista w rozmowie z australijskim DJ-em Kentem "Smallzy" Smallem pochwalił się, że utwór został przyjęty "tak, jak chciał, żeby został przyjęty". Jednocześnie zdradził, że na płytę fani muszą jeszcze dłuższą chwilę poczekać.
"Nawet nie skończyłem jeszcze pisać wszystkich piosenek. Nie spodziewam się, że (album) ukaże się w tym roku i nie oczekiwałbym, że będzie go można usłyszeć w przyszłym roku" - ostudził nadzieje Horan.
